TruskolaskiMam sentyment do dzielnicy Wygoda, a więc jak dowiedziałem się, że moje „stare śmieci” odwiedzi prezydent, postanowiłem mu w tym towarzyszyć z kamerą. Ucieszył się na mój widok, co widać już w pierwszych sekundach filmu jaki mu zrobiłem za darmo, a co! Przecież mamy kryzys, wiec trzeba miastu pomagać wszelkimi środkami.
Myślę że prezydent też tak rozumuje i już od dłuższego czasu pracuje za darmo – społecznie, a jak nie to pewnie zaraz zacznie, bo to „dobry człowiek” jest.
Wymyślił mieszkańcom „klikanie” w autobusach i to podwójne przy wsiadaniu i wysiadaniu, bo musimy być w czymś lepsi od innych miast. Nie mamy pracy, ale za to klikaniem rozsławiamy Podlasie.
Załatwił nam dobrą firmę do wywozu śmieci, a skoro dobra to i droga, tylko ludzie w Białymstoku jacyś dziwni. Będą mieć lepszą firmę, lecz i tak narzekają. Dobra to i dobrze posprząta, a za dobre sprzątanie trzeba dobrze zapłacić – jasne!
Sprzeda MPEC, który zaraz po sprzedaniu podniesie opłaty, żeby nam (mieszkańcom Białegostoku) żyło się lepiej, a lepiej nie zawsze znaczy taniej.
Więc nie narzekajmy na Prezydenta Truskolaskiego. Jak to mówią – Szanuj prezydenta swojego, bo możesz mieć gorszego. Granica niedaleko, a tam reżim straszy!! Mógł nam się trafić taki Łukaszenko, albo co gorsza Putin, wtedy byśmy mieli!!

Zapraszam leniwych mieszkańców Wygody, którzy nie przyszli na spotkanie, do obejrzenia filmu z którego się dowiedzą, iż ulica 27 Lipca już tak się nie nazywa, oraz kilka innych ciekawych tematów.

Jacek Porosa