W Białymstoku ruszył proces Rafała Gawła (zgodził się na podanie danych i publikację wizerunku), jego żony Eweliny G. oraz współoskarżonej Doroty Zofii K, lecz już na samym początku okazało się że sprawa zostanie odroczona bo żona Rafała Gawła przedstawiła zaświadczenie lekarza sądowego w którym się stwierdza że ból pleców uniemożliwia jej uczestnictwo w procesie i prosi o przerwę w rozprawie. Sąd nie miał innego wyjścia jak tylko się zgodzić, bo takie prawo przysługuje Ewelinie G.
Mamy więc sytuację gdzie proces sądowy został rozpoczęty i przerwany w pierwszej minucie, ale czas dla oskarżonych płynie na ich korzyść. Polskie prawo jest niedoskonałe, bo umiejętnymi sztuczkami można proces przedłużać w nieskończoność, a na wydanie wyroku sąd ma określony termin liczony od daty rozpoczęcia rozprawy.
Czy mamy tu przykład takiej sytuacji? Możliwe, bo jak wynika z rozmowy sądu z oskarżonymi przybyłymi na rozprawę, unikali oni odebrania wezwania. W przypadku Rafała Gawła doręczyciel stwierdził że podany przez oskarżonego adres nie istnieje, a w przypadku Doroty Zofii K. wezwanie doręczyła dopiero policja bo doręczyciel nie mógł jej zastać w domu!
Wygląda to na klasyczną grę na czas z Temidą.
Czas pozwala Rafałowi Gaweł na dalsze zbieranie pieniędzy od naiwnych. Cytat z profilu na facebooku Rafała Gawła:
„jeśli każdy z nas wpłaci złotówkę będziemy mogli ich wszystkich sukcesywnie stawiać przed sądem. Wystarczy wyciągną kartę i kliknąć w podany link to zajmie 2 minuty.
Płatność kartą lub w systemie PayPal pod adresem:
http://ww.trzyrzecz………………………
Możesz też wpłacić pieniądze na konto stowarzyszania:
41 1750 ….. 0000 0000 …. 3367 (wykropkowane przez autora)
Stowarzyszenie Trzyrzecze
ul Młynowa 19, 15-404 Białystok (Już dawno wyrzucono Gawła z Młynowej więc dlaczego wciąż podaje ten adres? – dopisek autora)
tytuł : darowizna na rzecz stowarzyszenia
Dziękujemy, zmieniamy razem świat walcząc ze złem.”
Pisaliśmy o tym wcześniej i polecam zapoznanie się z tym artykułem:
Rafał G. i jego trupa „Rżną głupa”
oraz tym jak na wymyślonym rasizmie można zrobić duże pieniądze:
Walka z „rasizmem” może być niezłym biznesem
Tu przykład kolejnego pomysłu na „wyciąganie kasy” przez Gawła znalezione na facebook Ośrodek Monitorowania Hipokryzji
„Kolejna inicjatywa Rafała Gawła.
Na nowo założonym profilu „Pomoc prawna dla Rafała” Gaweł żerując na ludzkiej łatwowierności apeluje o wpłacanie pieniędzy na rzecz, jak to ujął, „pomocy prawnej dla Rafała”. Uzasadnia to tym, że swoją „szlachetną” działalnością popadł w konflikt z wymiarem sprawiedliwości i potrzebuje wsparcia finansowego. W związku z tym spytałem go, co zrobił z setkami tysięcy PLN, za które ściga go prokuratura. W odpowiedzi dostałem bana, a po tym, co do niego pisałem, nie ma śladu na jego stronie. Podejrzewam, że wpisów (o jego przekrętach) mogących otworzyć ludziom oczy na to, z kim mają w rzeczywistości do czynienia, pojawiało się tam znacznie więcej i że podzieliły los mego postu. W efekcie widzimy mocno zmanipulowany profil służący dojeniu mało zorientowanych w rzeczywistych dokonaniach Rafała Gawła.
A tu o tym, co Gaweł stara się ukryć przed swoimi fanami:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article…
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article…
Załączam też screen z usuniętym moim postem.”
Poniżej rozpoczęcie i zakończenie rozprawy Rafała Gawła zarejestrowane naszą kamerą.
JP
Cytuję:
„W Białymstoku ruszył proces Rafała Gawła …”
Niby ruszył, ale nie posunął się ani o krok do przodu. Dzisiaj
27. 11. 2015 rozprawa została po raz drugi odroczona i znowu z powodu cierpień żony Gawła. Szanownej małżonce życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Sądzę, że do tych życzeń wszyscy się dołączą 🙂