W dniach 24-26 maja, w Sejmie Rzeczypospolitej Polski, odbyło się posiedzenie, którego jednym z punktów było rozpatrzenie projektu ustawy o zmianie Konstytucji w zakresie konfiskaty majątku. W tym samym czasie, pod Biurem Przepustek Sejmu RP i nie opodal, przy zbiegu ul. Wiejskiej i Jana Matejki, odbywały się protesty.

Protesty oficjalnie rozpoczęły się o godz. 12:00, konferencją prasową zorganizowaną przez Partię Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna. Ale ludzie gromadzili się już od godz. 9:00.

– „Tak jest, że w Rzeczypospolitej Polskiej prawa i sprawiedliwości trzeba bronić przed Prawem i Sprawiedliwością wraz z totalną opozycją, która niestety w większości tych, godzących w cywilizowane prawo projektów, mówi jednym głosem – mówił poseł Grzegorz Braun – Bezpieczeństwo Polski jest dzisiaj zagrożone, nie tylko z zewnątrz, co zdawałoby się, jest takie normalne i Polakom przyrodzone, że walczymy wiecznie z przeważającymi siłami przeciwnika. Ale dziś przeciwnik, wróg polskiej wolności, jest wewnątrz Rzeczypospolitej Polskiej, jest na samych szczytach władzy (…) Ciekawe jest to, że tu w Warszawie-Śródmieściu, nie pod znakiem (…) sierpa i młota, tylko z pieczęcią, z orłem w koronie, pod flagą biało-czerwoną, dokonuje się takie wrogie przejęcie państwa polskiego

W czasie trwania protestu wypowiadało się wiele osób, m. in. Marta Czech – rzecznik prasowy Konfederacji Korony Polskiej, Karolina Pikuła – działaczka Korony, Adam Kania – fundacja Polskie Veto, Janusz Korwin-Mikke – poseł, Diana Ruchniewicz, Marcin Kuśmierczyk – przewodniczący okręgów warszawskich, Krystyna Wywalec – kamratka z Chorzowa.

Nie możemy zapominać, jak bardzo rząd PiS-u zadłużył Polaków w ostatnich latach. Jeżeli mówimy o zadłużeniu bieżącym to oczywiście rozdawnictwo, kolejne programy socjalne, kolejne 13,14 emerytury, ale wróciłbym na chwilę do 2019 roku. Podatek ukryty inflacyjny powoduje potężne zubożenie Polaków i w konsekwencji jeszcze kolejne problemy – mówił Krzysztof Bartosik, przewodniczący białostockiego okręgu Korony Polskiej – do wzrostu inflacji potrzebne są następujące czynniki: zwiększona podaż pieniądza i zwiększona cyrkulacja. Zatrzymano nas w domach, zatrzymano gospodarkę, wiele firm splajtowało, inflacja nie była nagłaśniania, chociaż jesienią 2021 roku osiągnęła już pułap 8-9% i to spowodowało, że było już za późno na ratowanie. Winę, rząd zwalał cały czas na putinflację.

Następnego dnia odbył się protest zorganizowany przez Zbigniewa Dworakowskiego z Ruchu Kamrackiego. Uczestniczyło w nim Stowarzyszenie Suwerenni Grudziądz. Na proteście tym, oprócz organizatora, przemawiał również Wojciech Olszański, który wyrecytował „Rezolucję komunardów z 1871 roku” Elżbiety Wojnowskiej, przemawiał także Marcin Gustaw Osadowski.

Ta ustawa nie pozostawi nam wyboru, wolni ludzie nie mogą się na tą ustawę zgodzić nijak. Wolni ludzie muszą przeciwko tej ustawie i przeciwko ludziom, którzy tą ustawę przegłosują, występować. Ci ludzie, którzy mienią się posłami RP, którzy zagłosują za tą ustawą, stają po stronie naszych śmiertelnych wrogów. To jest czysta polityka, to nie jest mowa nienawiści – mówił pod żółto-niebieską wrogą flagą Wojciech Olszański, lider ruchu kamrackiego – Gdybym był Kaczyńskim, gdybym był Ziobrem, gdybym był Kamińskim, następnego dnia po uchwaleniu tej ustawy zamknąłbym przed wyborami całą opozycję, bo ta ustawa dawałaby mi takiej prawo (…) Jak wejdzie ta ustawa, pokażcie, że macie jaja panowie, zamknijcie prawdziwych wrogów Polski – zwracał się do rządzących.

Propozycje zmian Konstytucji, zawarte w Projekcie ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 2263 z dnia 7. kwietnia 2022 roku) oraz po zmianach w Komisji Nadzwyczajnej (druk nr 3180), są bezprawne. Naruszają one przepisy prawa unijnego oraz rażąco naruszają interes Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego. Zmiany, jeśli wejdą w życie, spowodują nieograniczone zadłużanie naszego kraju, co w szybkim tempie doprowadzi do utraty płynności finansowej. Na podstawie domniemania urzędników państwowych, inna zmiana w Konstytucji, da możliwość pozbawiania obywateli majątku obywatelskiego. Pomysłodawcą takich haniebnych zmian w konstytucji RP jest 36 letni minister PiS Łukasz Paweł Schreiber z Bydgoszczy (w latach 2018–2019 sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, od 2019 minister-członek Rady Ministrów w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego).

Faktem jest, że z początku pomysł miał dotyczyć tylko i wyłącznie majątku (znajdującego się na terenie Polski) osób, które nie są obywatelami kraju nad Wisłą (druk 2263). Ustawa miała przeciwdziałać wspomaganiu sił rosyjskich, jednak zmieniono jej treść na „majątek, który znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, może zostać przejęty przez Skarb Państwa z mocy prawa i bez odszkodowania”. To umożliwiłoby zabór dowolnego majątku.

Ostatecznie zgłoszono dużo poprawek do ustawy i projekt cofnięto do komisji.

Więcej zdjęć: tutaj.

Paweł Stanisław Dąbrowski
tel. +48 86 444 10 59, pawel@dabrowski93.eu