Można otwarcie powiedzieć że, aresztowanie Basi Poleszczuk to najgłośniejsza sprawa ostatnich dni. Młoda dziewczyna która dotychczas nigdy nie była karana, nie miała żadnego wyroku, a została potraktowana jak pospolity przestępca złapany przez tajniaków prosto z ulicy do cywilnego samochodu. Aresztowano ją i zamknięto na cztery miesiące do więzienia, ale co ciekawe osoba skazana w tej samej sprawie, która otrzymała rok bezwzględnej odsiadki, dostała zamianę na tak zwaną obrączkę i od dawna odbywa karę w domowych pieleszach.  Komuś bardzo zależało, by tak potraktować niewinną młodą dziewczynę, i zamknąć ją w kryminale, bo jej przeszłość i patriotyczne nastawienie mocno dokucza obecnym władzom Hajnówki. To ona jest współorganizatorką Hajnowskiego Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Basia ma odsiedzieć wyrok za coś czego prawdopodobnie nie popełniła, bo jest to oparte tylko na zeznaniach jednego z policjantów interweniujący na Festynie “Noc Kupały”.  Basia stanęła w obronie chłopaka który był zaatakowany i bity przez policję, a matka widząc brutalne potraktowanie Basi, broniła córki. Nie przewidziały sytuacji, że całość obróci się przeciwko nim i obie postawią w stan oskarżenia.
Dziś jak jest każdy już wie, Basia zamknięta i przetransportowana do Warszawy, a cała patriotyczna Polska aż huczy z oburzenia.

Czy mogą to być specjalnie prowokowane wydarzenia, przez służby III RP, mające spowodować zamieszki 11 listopada?

Zacznijmy od samego początku:
Po pierwsze Basię aresztowano w podły sposób, bez uprzedniego zawiadomienia i wezwania do odbycia kary, adwokat do końca ją zapewniał że wszystko jest na dobrej drodze do zamiany sposobu odbycia kary.
Aresztowano ją na dwa dni przed ślubem brata, a tylko na ten ślub specjalnie przyjechała z zagranicy gdzie pracuje na stałe.
Bez powodu przetransportowano ją do Warszawy, ale przecież tak krótki wyrok mogła odbyć w całości w Białymstoku, gdzie rodzina ma łatwiejszy dostęp i kontakt z Basią.

Przetransportowano ją, nie informując rodziny gdzie ją wywieziono co wzbudziło w nich ogromny niepokój, ale co najciekawsze zamknięto w więzieniu warszawskim który jest zlokalizowany niedaleko końcowego punktu przebiegu trasy Marszu Niepodległości 2018.

Na Facebooku było i jest w dalszym ciągu wiele głosów nawołujących do demonstracji w obronie Basi właśnie 11 listopada i to pod więzieniem na Grochowie, tam gdzie więziona w tej chwili przebywa, ale rozsądek jej brata i mamy powstrzymał te zapędy i zmienili lokalizację protestu na Ministerstwo Sprawiedliwości w dniu 12 listopada, a kolejny protest pod sądem w Hajnówce w którym Basia została skazana, na dzień 16 listopada.
Nie wiemy co może się wydarzyć na marszu i czy ludzie nie dadzą się zwieść prowokatorom, by iść na Grochów i tam demonstrować.

Na koniec chciałbym poprosić wszystkim którym na sercu leży dobro Basi, by nie dali się sprowokować i 11 listopada nie szli pod więzienie, bo prawdopodobnie o to chodzi służbom, które tylko na to czekają i mają już swoich ludzi przygotowanych do prowokacji, burd i zamieszek. Myślę że Hanna Gronkowiec Waltz (Bufetowa) zdelegalizuje marsz już w trakcie jego trwania, tak by rozwścieczyć tłum, a policja jak za czasów PO, zacznie strzelać z gładkolufowej broni i rozrzucać granaty gazowe.

 

Przypominam że legalne protesty odbędą się 12 listopada o godzinie 12:00 pod Ministerstwem sprawiedliwości w Warszawie oraz kolejny 16 listopada o godzinie 15:00 pod sądem rejonowym w Hajnówce i tylko tam działamy legalnie, choć też nie jest wykluczone czy nie pojawią się prowokatorzy w białych kominiarkach, jak to miało miejsce na marszu Niepodległości w ubiegłych latach.

 

………………………………………………………………………………..

Poniżej petycja którą powinniśmy wszyscy podpisać:

Warszawa, 31 października 2018 roku

Zbigniew Ziobro

Minister Sprawiedliwości

Prokurator Generalny

PETYCJA

Szanowny Panie Ministrze

Jedną z przyczyn podejmowania oporu wobec komunistycznego totalitaryzmu w Polsce Ludowej była niesprawiedliwość sądów i łamanie przez nie praw obywatelskich. Komunistyczne sądy skazywały obywateli na podstawie fałszywych zeznań funkcjonariuszy milicji obywatelskiej, komunistycznej bezpieki i partyjnego aparatu. Często tę procedurę stosowano wobec działaczy antykomunistycznej opozycji.

Dziś wg tej reguły, za rzekome zadrapanie ręki policjanta, sąd skazał na cztery miesiące aresztu i zamknął za kratami młodą Polkę i patriotkę Barbarę Poleszuk. Ale powód wydania tak surowego wyroku – jak się powszechnie uważa – był inny. To organizowanie przez Barbarę Poleszuk marszów niepodległościowych i uroczystości upamiętniających żołnierzy wyklętych. Nie może się z tym pogodzić lokalna postkomunistyczna klika, wykorzystująca do represjonowania Barbary Poleszuk zarówno policję, jak też spolegliwe wobec niej sądy. Klika ta obawia się patriotycznego wpływu skazanej na młodzież.

Dlatego też w imię uczciwości i sprawiedliwości zwracamy się do Pana Ministra o zwolnienie z aresztu Barbary Poleszuk, by ani Pan, ani urząd, który Pan sprawuje nie był oskarżany o brak wiarygodności i uleganie postkomunistycznym wpływom.

Domagamy się uwolnienia Barbary Poleszuk.

Podpisy pod petycją:

  1. Poseł na Sejm RP dr hab. Józef Brynkus
  2. Krzysztof Sitko, redaktor naczelny portalu Pressmania.pl
  3. Michał Siwiec-Cielebon, dziennikarz, historyk
  4. Tomasz Trzciński, pianista, dyrygent, kompozytor
  5. Agnieszka Białek, działacz społeczny, trener biznesu

 

https://podpisz.to/petycja/zadamy-natychmiastowego-uwolnienia-barbary-poleszuk-podpisz-petycje,370?fbclid=IwAR2AyNvr_kH_6GVEWjZ3mORnbWX5tPf0Q0oeT_nUAavzWlrIHK-f9TAgpdo

……………………………………………………..

Ogromna prośba o pisanie do Basi jak największej liczby listów i to priorytetem, by szybko je dostała. Jest to na razie jedyna forma jej wsparcia. W odosobnieniu i braku możliwości kontaktu z bliskimi Basia może być załamana. Pokażmy jej nasze wsparcie.

Piszcie na adres więzienia do którego ją wywieźli z rodzinnego Podlasia:

Areszt Śledczy w Warszawie-Grochowie

Chłopickiego 71 A

04-275 Warszawa

Koniecznie z dopiskiem

Barbara Maria Poleszuk córka Marka

 

WSPARCIE DLA NIEJ TAM TO PODSTAWA!

 

Dla Basi można wpłacać pieniążki na potrzebne rzeczy w więzieniu, które kupi w kantynie

Narodowy Bank Polski Oddział Okręgowy Warszawa

Chłopickiego 71A 04-275 Warszawa 05 1010 1010 0401 7813 9120 0000

Tytuł: Basia Maria Poleszuk córka Marka

 

Zachęcam też do obejrzenia filmu “Tutejsi”, który wiele wyjaśnia w jakich warunkach żyje rodzina Poleszuk.

Tekst: Jacek Porosa