vic1b
Minął prawie miesiąc od czasu gdy opublikowałem artykuł o Dr. Johnie Beard i muszę z przykrością stwierdzić, że zainteresowanie tak niezwykle ważnym dla naszego życia i zdrowia tematem jest.…żadne! Było mi sugerowane, że piszę za długo, za nudnie, na zbyt skomplikowane tematy i bez obrazków (sic!). Polacy bardzo się zmienili od czasu mojego wyjazdu z kraju – nic bardziej skomplikowanego niż kreskówki „Bolka i Lolka” teraz nie przejdzie. Zniżyć się do poziomu „Bolka i Lolka” nie miałoby sensu (nie mam czasu dla kompletnych kretynów), więc przynajmniej spróbuję dzisiaj krótko i z obrazkami.

Skoro „zabłądziłeś” na tą stronę to z pewnością jesteś obeznany z historią i polityką, i możesz samodzielnie rozpoznać dwie osoby na poniższej ilustracji. Nieznany fakt, który podejmuję się przedstawić dzisiaj to relacja pomiędzy tymi osobami. Trudno uwierzyć? A jednak!

1

Dość często używam WIKIPEDIĘ jako źródło informacji ponieważ jest wszędzie dostępna dla każdego i mimo, że wiele informacji jest w niej „wybielonych”, wystarczają one aby odkryć prawdę jeśli tylko czytający umie myśleć analitycznie. Zacznijmy od paru zdań z opisu „życia i kariery” Adama Weishaupta. Angielska WIKIPEDIA pisze:
https://en.wikipedia.org/wiki/Adam_Weishaupt

Działalność na wygnaniu
Otrzymał pomoc Ernesta II, księcia Saxe-Gotha-Altenburg i mieszkał w mieście Gotha pisząc prace na temat Iluminizmu, w tym „Kompletną Historię prześladowań Iluminatów w Bawarii „(1785), „Obraz Iluminizmu” (1786) ….itd…. Adam Weishaupt zmarł w Gotha 18 listopada 1830.

Co tak naprawdę WIKIPEDIA chce powiedzieć, to fakt, że po dokonaniu kryminalnego dochodzenia w Bawarii cała organizacja Iluminatów została uznana za wywrotową. Waishauptowi groziło aresztowanie i bardzo prawdopodobnie „skrócenie o głowę” tak w Bawarii jak i w większości Niemiec. Książę Ernest uratował mu życie, udzielił azylu w swoim państewku i tam do końca życia Waishaupt przebywał. Kim był ten Książę Ernest, który ryzykował wielką niepopularność w całych Niemczech po to tylko aby uratować kogoś uznanego powszechnie za diabolicznego wywrotowca godnego szubiennicy?

Oto co pisze WIKIPEDIA:
https://en.wikipedia.org/wiki/Ernest_II,_Duke_of_Saxe-Gotha-Altenburg

180px-Ernst-II_1775Od 1774 był on Masonem systemu „ZINNENDORF” i członkiem loży „Gotha Lodge Zum Rautenkranz”; w 1775 został mianowany Wielkim Mistrzem Loży Narodowej Niemiec w systemie „ZINNENDORF”.   W 1783 Ernest został członkiem Bawarskich Iluminatów pod pseudonimami Quintus Severus i Timoleon, i w 1784 został przełożonym „Supervisor of Abessinien” (pseudonim Górnej Saksonii).    W 1787, dał Adamowi Weishauptowi azyl w Gotha.

Nie muszę tłumaczyć „co WIKIPEDIA miała na myśli” w tym przypadku – wszystkie przytoczone fakty jasno pokazują nam wysokiej rangi Masona i Iluminata. Nic dziwnego, że udzielił azylu Weishauptowi! Nie jest wykluczone, że był wyższy stopniem w organizacji niż sam Weishaupt – wielu historyków twierdzi, ze Weishaupt był tylko pionkiem („front man” albo „odgromnik”). Teraz muszę się wesprzeć artykułem, który przetłumaczyłem przeszło rok temu: „PRELEKCJA O GREENBAUMIE” (https://niezaleznemediapodlasia.pl/prelekcja-o-greenbaumie/#more-8398). Wszystkim żądnym wiedzy serdecznie polecam przeczytanie „PRELEKCJI….” zanim będą kontynuować poniższą lekturę. Dla leniwych dam takie oto streszczenie. Rodziny wysokiej rangi Masonów/Iluminatów są rodzinam Kabalistycznymi. Jedną z praktykowanych nauk jest umiejętność torturowania (plus seksualne znęcanie) małych dzieci w celu rozszczepienia jaźni (wieloosobowość) aby uczynić ich innymi = posiadającymi przewagę nad normalnymi ludźmi. Czynią to swoim własnym dzieciom – swoista sztafeta „podaj dalej”. Dlatego w pewnych rodzinach mamy tyle istnych potworów, dewiantów, zboczeńców, morderców i pedofilów – takimi zostali planowo stworzeni, pokolenie po pokoleniu, przez wieki.

 

Żeby zilustrować o czym mówię, poczytajmy co WIKIPEDIA napisała o synie Księcia Ernesta – Księciu Auguście:
https://en.wikipedia.org/wiki/Augustus,_Duke_of_Saxe-Gotha-Altenburg

220px-Ludwig_Doell_-_Porträt_des_Herzogs_August_von_Sachsen-Gotha-AltenburgJego tendencja do bycia Transwestytą jest typowa: lubił się pojawiać w damskiej garderobie i tym szokować dworzan w Gotha. Znana malarka Caroline Louise Seidler, która przebywała na dworze Gotha w zimie 1811 aby namalować portret całej książęcej rodziny, opisała go jako „największego oryginała tamtych czasów, który miał coś z kobiety”. Także lubił on tańczyć ubrany w jedwabne pończochy i kobiecy szaty. Pomiędzy przyjaciółmi kazał się nazywać „Emilią”. Temat homoseksualizmu był poruszany w jego twórczości literackiej. W 1805 opublikował anonimowo swoją nowelę poetycką „Rok w Arkadii: Kyllenion”. Jest to pastoralna idylla dziejąca się w starożytnej Grecji, gdzie kilka par zakochanych pokonuje zwycięsko trudności i żyje potem długo i szczęśliwie. Unikalną (na tamte czasy) rzeczą jest, że jedna z par jest homoseksualna, niemniej ich miłość jest zaprezentowana w dokładnie ten sam sposób jak pozostałych par. Jest to prawdopodobnie pierwsza praca literacka od czasów starożytności gdzie tak homoseksualną miłość potraktowano.………….
……..21 października 1797 Książę August zawarł małżeństwo z Księżniczką Louise Charlotte von Mecklenburg-Schwerin. Mieli jedno dziecko, córkę Louise Dorothea Pauline Charlotte Fredericka Auguste. Ta córka wyszła za mąż za Ernesta I, Księcia Saxe-Coburg i urodziła syna: Alberta von Saxe-Coburg-Gotha, który stał się małżonkiem Królowej Wiktorii.

 

 

Prince_Albert_1848Krótko mówiąc, Książę August, ten zboczeniec, był dziadkiem męża Królowej Wiktorii, Księcia Alberta                 (https://en.wikipedia.org/wiki/Albert,_Prince_Consort) Bardzo łatwo jest sprawdzić, że Książę Albert stał się ojcem całej dynastii brytyjskiej PLUS jego córki wniosły materiał genetyczny (i pewnie „tradycje” rodzinne) do królewskich rodzin Hiszpanii, Niemiec, Rosji, Szwecji, Rumunii i Danii. Królowa Wiktoria była popularnie nazywana „Babcią Europy” – czyli Albert był „Dziadkiem Europy”!

 

 

 

 

 

 

 

 

Queen_Victoria_by_Bassano copyMateriał genetyczny (podobnie jak i „tradycje” rodzinne domu Saxe-Coburg) był ciężko chory. Królowa Wiktoria, przez swoją matkę, już była 50% z rodziny Saxe-Coburg. Gdy zaczęła płodzić potomstwo z Albertem (Saxe-Coburg z matki i ojca!) – to spowodowało eksplozję Hemofilii, typowej choroby pomiędzy osobnikami „inbred” (po polsku: kojarzenie krewniacze, nawet kazirodztwo). Wiedza o unikaniu tego typu związków małżeńskich istnieje od początków świata. Dlaczego więc zdecydowano się dalej trzymać „wszystko w rodzinie”, nawet przy ogromnym ryzyku chorób potomstwa? Przecież istniało w Europie wiele rodzin królewskich i na brak partnerów do ożenku nie można było narzekać. Chodziło więc o utrzymanie w tajemnicy Kabalistycznych praktyk tej rodziny – nie widzę innej logicznej odpowiedzi!

 

 

 

 

Dalsza droga od Królowej Wiktorii do Królowej Elżbiety II jest już prosta i oczywista.

Oto ten prawdziwy “Victoria’s Secret”!

Moja rola spełniona. Sami wyciągnijcie wnioski z faktu Wam przedstawionego i zrozumiecie dlaczego on nigdy się nie znajdzie na pierwszych stronach gazet.