foto: Ania Woźniak (Flickr.com / CC by SA 2.0)

foto: Ania Woźniak (Flickr.com / CC by SA 2.0)

Poszczególne sądy uznają protesty wyborcze i orzekają o powtórzeniu wyborów z uwagi na fałszerstwa komisji wyborczych. Stoi to w jawnej sprzeczności z tym co mówił prezydent Komorowski. Zapewniał on nas przecież, że wybory były uczciwe, a ten kto mówi o fałszerstwach jest zagubiony w „odmętach szaleństwa”. A tu niespodzianka – sądy nie podzielają opinii prezydenta. Stąd pewnie w mediach głównego nurtu cisza na ten temat.

Do powtórki wyborów dojdzie póki co w Lęborku, w podczęstochowskiej gminie Olsztyn, w gminie w Brzyska (woj. podkarpackie) oraz w gminie Czersk (woj. pomorskie). Wszędzie tam doszło do nieprawidłowości, które miały bezpośredni wpływ na wynik wyborów do rad gmin. Okazuje się zatem – wbrew temu co mówił prezydent Komorowski – że wynik wyborów można jednak sfałszować. Sądy okręgowe dopiero zaczęły rozpatrywać wyborcze protesty, tak więc podobnych orzeczeń może być jeszcze dużo więcej. Ciekawe jak podejdą do kwestii wyborów do sejmików wojewódzkich i stosowania wielostronnicowej broszury, która była przyczyną znacznego wzrostu liczby głosów nieważnych?

Źródła informacji:
Wybory samorządowe 2014. Będzie powtórka wyborów w Lęborku i w gminie Czersk (DziennikBaltycki.pl)
Sąd w Krośnie uznał protest. Wybory w Brzyskach mogą być powtórzone (Tvn24.pl)
Śląskie: Kart w urnie więcej niż wyborców. Głosowanie będzie powtórzone (Rmf24.pl)
Wybory 2014: W jednym z okręgów w Olsztynie pod Częstochową wybory mają zostać powtórzone (PortalSamorzadowy.pl)

wpis z dnia 15/12/2014 na stronie NIEWYGODNE INFO