Psychiatria represyjna była znana w ubiegłej epoce pod nazwą „Psychuszka”, a w szpitalach psychiatrycznych zamykano, często dożywotnio, oponentów władzy.

Niestety, nasze śledztwo dziennikarskie dowodzi, że represje psychiatryczno-sądowe są stosowane do dziś i to na szeroką skalę. W kolejnym odcinku poświęconemu problemowi detencji, izolacji ludzi zdrowych, udowodniłem, że badania psychiatryczne przed procesem sądowym, są założeniem sędziego, że ma do czynienia z osobą winną, bo badanie psychiatryczne ma dowieźć, iż badany był lub nie był poczytalny w chwili popełnianego czynu. Natomiast Sąd, ani tym bardziej tzw biegli nie domniemują niewinności!

Oni z góry zakładają, że kierowany na badania JEST WINNY! Każdy sędzia, który zaleca zbadanie podejrzanego o to czy był poczytalny w chwili zarzucanego mu czynu, powinien być z automatu odsunięty od sprawy za stronniczość i bak obiektywizmu. Po pierwsze jest podstawowe prawo domniemania niewinności! Dopiero po udowodnieniu winy można badać czy sprawca był poczytalny w chwili popełniania czynu. Czym jest domniemanie niewinności? – Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem. A NIE BADANIEM PSYCHIATRYCZNYM.

Wszystko co robią ci ludzie innym ludziom, podsądnym, pomówionym, zniesławionym, jest zbrodnią przeciwko ludzkości ściganą prawem międzynarodowym!

#ucidk www.ucidk.pl

PSYCHUSZKA – kneblowanie ust Polaków sposobem „na wariata”, które od wielu lat było jedną z najskuteczniejszych technik niszczenia firm i ludzi, rozbijania rodzin, i zastraszania całych społeczności.

PSYCHUSZKA – stosowana przez komunistyczne władze jako element represji jest z powodzeniem stosowana w tzw. WOLNEJ UŚMIECHNIĘTEJ POLSCE.