Dziecko które przeżyło koszmar w końcu ma nadzieję, ta nadzieja to usamodzielnienie. Wyjście z tzw. domu dziecka po którym będą się śniły koszmary w większości. Oraz jak mu się udało był nie tylko wśród wychowawców lecz miał przyjaciół. Usamodzielnienie to wsparcie z czego jest dumne ministerstwo pracy i polityki społecznej.
Puszą się jak pawie, pomagamy za pomocą PCPR, jakże często rodziny w ogóle nie wiedzą o istnieniu takiej instytucji, jak komuś bo niewygodny, zbyt często podśpiewuje kościelne pioseneczki zabierają im dziateczki, i już wiemy co to jest ten cały PCPR.
W kraju gdzie towarzystwo wspólnej asekuracji niczego sobie nie żałują, kolesie, koleżanka z ładna posturą w mig będzie figurą. Na przykład rzecznika praw obywatelskich uczynią, jak jest taka to uszczęśliwimy chłopaka, i patrzcie ludziska mamy rzecznika dziecka co kit wciska.
Wracajmy do usamodzielnienie jest pewna kwota, oczywiście nie za wielka przecież w nawet kraju nad Wisłą są uchodźcy otrzymujący nie rzadko miesięcznie ponad 5000 zł, skromnie, a dla mniejszości niemieckiej też kilkaset milionów trzeba wyskrobać. Polskie dzieciaki na przykład na jakieś usamodzielniające meble otrzymują kasę np. 1500 zł. Łapią pisemko, i ,i no właśnie, w terminie 21 dni ma bidulek, bidulka wykupić paździerz oklejony papierem, składany jak klocki lego.
Euforia, nic dziwnego, rozpacz skąd wezmę na zakup i jak przedstawię faktury, kraść, ministerstwo idzie z duchem czasu, taka 18tka w ciągu 21dni po szkole może dorobić tańcząc na rurze, stara urzędniczka trze kolanami, zamyka oczy i marzy, gdybym ja tak potańczyła to ile bym zarobiła.
A co z chłopcami, wszyscy nie pojadą do Słupska, zimna plaża nie wystawią dupska.
Bez zmartwienia III RP to tradycja seksualna, możesz nadziać się na pedała, mało jeżdżą rowerami po parkach.
Ta zielona wyspa ostatnie soki z emeryta wyciska,
Ubek to biedota parę tysięcy dostaje,
kto przepracował 30 latek ma skakać z kwiatka na kwiatek,
na leki brakuje jakże wspaniale się czuje,
gloria, gloria wykrzykuje niech III RP groby nam jak najszybciej przygotuje.
Panowie w rządzie po głowie się poskrobali,
eureka wykrzykiwali, wojsko żeśmy roz…bali. transzeje pozostały. ( okopy)
III RP to kraj postępowy musi porządnie karmić swoje święte krowy,
koryto co nie miara jak nie minister to nadzór spółki dzierży nieborak,
nieboraczka kasę do domu przyniesie zarząd, układ to rzecz święta.
III RP to kraj bez zarzutów, tyko około trzy miliony z polski wygnała na roboty
nie tylko do Niemiec, tradycji zadość się stało o takim układzie marzył dziadek z Wermachtu.
Niech żyje nam kraj okupowany cały z kochanym Knesetem przez darmozjadów goj nazywanym.
A więc z bogiem rodacy kochani, nie mam domu ni pracy, powycinać chwasty rodacy.
Zima leciutka chwastów co nie miara, kosa na sztorc, następne badziewie w tym roku się szykuje
a te odchwaszczanie grube miliony kosztuje.
Bogusław Maśliński
2015-01-20