nowe-logo-zusCzy ktoś ma jeszcze obiekcje że żyje w kraju mafijnym gdzie rządzą układy i nepotyzm, a ludzi okrada się w biały dzień wmawiając im kryzys? Jeżeli jeszcze masz jakieś wątpliwości to zobacz jakie nagrody rozdaje zadłużony po uszy ZUS (Zakład Utylizacji Szmalu).

Źródło: http://www.se.pl

ZUS rozdał 1 278 249 000 złotych na nagrody! NIEWIARYGODNE!

Dostajesz marną emeryturę? Lepiej nie czytaj tego tekstu, żeby się nie denerwować! W ciągu ostatnich sześciu lat Zakład Ubezpieczeń Społecznych na nagrody dla swoich pracowników wydał astronomiczną kwotę 1 miliarda 278 milionów 249 tysięcy złotych.

„Super Express” dotarł do zestawienia łącznej wartości nagród wypłaconych w poszczególnych oddziałach i centrali ZUS w latach 2007-2012. Jak wynika z dokumentu, łączna wartość bonusów w ciągu sześciu lat wyniosła 1 278 249 000 zł.

Najwięcej przez ten okres dostawali urzędnicy centrali zakładu. O ile w 2007 r. było to jeszcze „tylko” 5 797 000 zł, o tyle w ubiegłym roku blisko trzy razy tyle – 14 301 000 zł. Ponad czternaście milionów! Równie solidne nagrody otrzymali urzędnicy gdańskiego oddziału ZUS – w 2010 roku.: 10 091 000 zł. Podobnie było w oddziale warszawskim – 10 526 000 zł w 2010 roku!

Jak ZUS tłumaczy gigantyczne premie?

– Wartość nagród wypłaconych w poszczególnych oddziałach i centrali ZUS zawiera się w funduszu płac – lakonicznie twierdzi w dokumencie prezes ZUS Zbigniew Derdziuk (51 l.). Wynika z tego, że należy się, bo się należy. Za co konkretnie te nagrody, czy ktoś wykonał ekstrapracę, czymś się szczególnie wyróżnił – tego niestety już się nie dowiadujemy. W sumie nagrody przez sześć lat otrzymało ok. 47 tys. pracowników.

Ten sam prezes Derdziuk w niedawnym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” przyznał, że w tym roku na wypłaty emerytur zabraknie 49 mld złotych. – To naturalne, że ZUS ma niedobór, czyli pieniędzy ze składek nie wystarcza mu na pokrycie świadczeń. Rekord niewypłacalności odnotujemy ok. 2030 roku – mówił wtedy.

– W ZUS wykonuje się wiele niepotrzebnych rzeczy i do ich wykonywania zatrudnia się niestety całą armię urzędników. I później niepotrzebnie daje się im nagrody. Niestety, winny jest temu system emerytalny w Polsce – ocenia Robert Gwiazdowski, ekspert z Centrum im. Adama Smitha.

Co oznacza ta kwota

1 278 249 000 – czyli jeden miliard, dwieście siedemdziesiąt osiem milionów oraz dwieście czterdzieści dziewięć tysięcy to kwota astronomiczna. Jak policzyliśmy, za te pieniądze można by przez rok wypłacać średnią emeryturę (1820 zł) dla ponad 58 tysięcy emerytów.