W polskim systemie edukacji medycznej, gdzie od absolwentów zależy ludzkie życie, ujawniane praktyki oszustw akademickich budzą głęboki niepokój. Na podstawie listu skierowanego do rektora jednej z uczelni, w którym anonimowy informator przedstawia dowody na wykorzystywanie sztucznej inteligencji (AI) przez studentów kierunku Ratownictwo Medyczne do niesamodzielnego rozwiązywania testów, analiza wskazuje na systemowy problem. List nawiązuje do rozmowy telefonicznej z sierpnia 2025 roku i zawiera przykłady trzech ujęć testów generowanych przez AI, z obietnicą ujawnienia szerszego materiału dowodowego. Autor listu podkreśla, że takie działania podważają wiarygodność kwalifikacji przyszłych ratowników, którzy w zawodzie będą odpowiedzialni za ratowanie życia. W kontekście wysokich standardów etycznych wymaganych w edukacji medycznej, te praktyki nie tylko naruszają regulaminy uczelniane, ale także stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Problematyka Użycia Sztucznej Inteligencji w Procesie Egzaminacyjnym
Kierunek Ratownictwo Medyczne w Polsce podlega rygorystycznym wymaganiom edukacyjnym, określonym przez Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Edukacji i Nauki. Absolwenci muszą wykazać się nie tylko wiedzą teoretyczną, ale także praktycznymi umiejętnościami w sytuacjach kryzysowych, takich jak resuscytacja krążeniowo-oddechowa czy stabilizacja poszkodowanych w wypadkach. Zgodnie z regulacjami, program studiów obejmuje przedmioty kierunkowe, takie jak anatomia, fizjologia i procedury ratunkowe, a egzaminy mają potwierdzać autentyczne opanowanie materiału. Jednak rozwój narzędzi AI, takich jak ChatGPT czy podobne modele językowe, umożliwia studentom generowanie odpowiedzi w czasie rzeczywistym, co czyni tradycyjne metody weryfikacji nieskutecznymi.
List do rektora wskazuje na konkretne przypadki, gdzie studenci korzystali z AI podczas zaliczeń i egzaminów z kilku przedmiotów. Informator posiada zabezpieczone dowody, w tym czasowe korelacje między generowaniem odpowiedzi przez AI a terminami egzaminów. Takie praktyki nie są odosobnione; badania wskazują, że w edukacji wyższej, w tym medycznej, rośnie liczba przypadków oszustw z użyciem AI. Na przykład, raporty z polskich uczelni medycznych podkreślają, że brak precyzyjnych regulacji dotyczących AI prowadzi do erozji uczciwości akademickiej. W kontekście kierunku Ratownictwo Medyczne, gdzie etyka zawodowa jest kluczowa, kodeksy etyki studentów, takie jak ten przyjęty przez Warszawską Uczelnię Medyczną (WUMED), jasno stwierdzają, że naruszenia norm etycznych, w tym zachowania niezgodne z prawem, pociągają za sobą odpowiedzialność przed komisją dyscyplinarną.
Konsekwencje Etyczne i Prawne Oszustw Akademickich
Oszustwa na egzaminach, szczególnie z wykorzystaniem AI, naruszają zasadę uczciwości akademickiej, uregulowaną w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Konsekwencje mogą obejmować unieważnienie egzaminu, postępowanie dyscyplinarne, a w skrajnych przypadkach skreślenie z listy studentów lub nawet odpowiedzialność karną za fałszowanie dokumentów. W edukacji medycznej, gdzie błędy mogą kosztować życie, takie praktyki są szczególnie bulwersujące. Analiza wyników egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe ratowników medycznych wskazuje na konieczność rygorystycznego przestrzegania standardów, aby zapewnić wysoką jakość nauczania.
Ponadto, brak reakcji na sygnały o oszustwach, jak te opisane w liście, rodzi wątpliwości co do spełniania kryteriów przez osoby odbywające praktyki kliniczne. Ratownicy medyczni, zgodnie z ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym, muszą posiadać kwalifikacje gwarantujące kompetentne działanie w warunkach zagrożenia życia. Jeśli studenci zaliczają egzaminy niesamodzielnie, ich przyszła praca może prowadzić do błędów diagnostycznych lub terapeutycznych, co bezpośrednio zagraża pacjentom. Przykłady z międzynarodowych raportów pokazują, że w edukacji medycznej oszustwa z AI prowadzą do spadku zaufania społecznego i zwiększonego ryzyka błędów medycznych.
Wpływ na Zawód Ratownika Medycznego i Bezpieczeństwo Publiczne
Ratownictwo Medyczne to zawód zaufania publicznego, gdzie decyzje podejmowane w ułamku sekundy decydują o życiu i zdrowiu. Absolwenci kierunku muszą być przygotowani do pracy w zespołach ratunkowych, szpitalach czy pogotowiu, gdzie brak autentycznej wiedzy może skutkować tragedią. List do rektora podnosi kluczowe pytanie: czy osoby niespełniające kryteriów uczciwości powinny odbywać praktyki? W Polsce, program studiów obejmuje co najmniej 3000 godzin zajęć, w tym praktyki terenowe, a egzaminy państwowe weryfikują kompetencje. Jednak jeśli AI zastępuje samodzielne myślenie, absolwenci mogą nie posiadać niezbędnych umiejętności krytycznego analizy sytuacji.
Zagrożenia etyczne związane z AI w edukacji medycznej są szeroko dyskutowane. Raporty wskazują, że nadmierne poleganie na AI może prowadzić do izolacji społecznej, naruszeń prywatności danych i braku elastyczności w nauczaniu. W kontekście medycznym, gdzie AI jest narzędziem wspomagającym diagnostykę, jej nadużywanie w edukacji podważa fundamenty zawodu. Przykłady z praktyki pokazują, że błędy w edukacji prowadzą do wzrostu incydentów medycznych, co podkreśla potrzebę rygorystycznej weryfikacji.
Wezwanie do Działania: Konieczność Reform i Kontroli
W obliczu ujawnionych praktyk, władze uczelni i organy regulacyjne muszą podjąć natychmiastowe kroki. List do rektora stanowi sygnał alarmowy, wzywający do dochodzenia i wdrożenia środków zapobiegawczych, takich jak zaawansowane systemy antyplagiatowe dostosowane do AI czy egzaminy ustne. Ministerstwo Zdrowia powinno wzmocnić nadzór nad programami studiów medycznych, zapewniając, że kwalifikacje ratowników są autentyczne.
Tylko poprzez rygorystyczne egzekwowanie zasad uczciwości akademickiej można chronić pacjentów przed niekompetentnymi specjalistami. Społeczeństwo oczekuje, że edukacja medyczna będzie wolna od oszustw, a absolwenci – gotowi do ratowania życia z pełną odpowiedzialnością.