Wózek z ulicy Drewnianej
Stary domom przy ulicy Drewnianej powinien bliżej przyjrzeć się zegarmistrz z duszą detektywa albo detektyw z duszą zegarmistrza.
To kolejne miejsce w Białymstoku, w którym czas płynie zupełnie na przekór zegarom.
Tamtędy właśnie późnym południem można było spotkać dumnego ojca spacerującego z wózkiem. Jak czule spoglądał na siedzącą w wózku dziewczynkę z kręconymi, jasnymi włosami, które wymykały sę spod chusteczki w groszki! Widać było, że tatuś poświęca jej uwagę, opowiada o domach i ogrodach, które razem mijają. Dziewczynka uśmiecha się, macha rączkami…Gdy wrócą do domu, mama przygotuje jej coś do jedzenia, potem kąpiółkę i utuli do snu. Nim dziewczynka zaśnie, tatuś opowie jej bajeczkę… Będzie umacniał w niej poczucie wartości i dawał jej poczucie bezpieczeństwa.. Mądrze i odpowiedzialnie przygotuje ją do dorosłości… Continue reading „Wózek z ulicy Drewnianej”