Uzasadnienie Gaweł

Pełna relacja z uzasadnienia wyroku

„Wisienka na torcie” – tylko tak można nazwać uzasadnienie jakie wygłosił Sędzia Sławomir Cilulko do wyroku na Rafała Gawła, Ewelinę G. i ich wspólniczkę Dorotę K. Czas uzasadnienia to godzina i trzydzieści pięć minut, pokazuje jaki ogrom przestępstw miał na sumieniu bohater z Teatru Trzyrzecze. Przy okazji teatru warto wspomnieć o Konradzie Dulkowskim który, co wskazane zostało w śledztwie zawiadamiał policję o kradzieży zajętych przez komornika nieruchomości. Kradzież uniemożliwiła zlicytowanie środków trwałych należących do kosmicznie zadłużonego teatru. Komornik był zdziwiony gdyż zgłoszono kradzież dwóch laptopów, ale w chwili próby zlicytowania pozostałego majątku okazało się że nie ma już czterech urządzeń.
Czy było to oszukanie komornika, nie wiem, ale mam nadzieję że jest prowadzone w tej sprawie śledztwo prokuratorskie które to wyjaśni. Czy Konrad Dulkowski wiedział o przestępczej działalności Gawła też nie wiem, ale jedno jest pewne, o zadłużeniu teatru na 80 tysięcy złotych musiał wiedzieć, dlaczego więc nie przeszkodził Gawłowi w defraudacji majątku teatru? Czy prokuratura to zbada?

Mowa uzasadniająca wyrok daje pełny obraz „działalności” lewackiego idola Rafała Gawła, którym do niedawna zachwycali się dziennikarze gazety wyborczej. Ich lizusowskie artykuły można podciągnąć pod współudział w przestępstwie, bo pisząc pozytywie o złodzieju i oszuście na łamach ogólnokrajowego dziennika, wprowadzali w błąd społeczeństwo i ułatwiali dalsze przestępcze działania Rafała Gawła. Nawet „Newsweek” publikował przychylne wywiady z Gawłem. Myślę że wielu poszkodowanych powinno wytoczyć im za to procesy cywilne.

O Rafale Gawle pisaliśmy wiele razy, starliśmy się uświadamiać społeczeństwo z kim mają do czynienia, gdyż na kłamstwie i niesłusznych pomówieniach opierał większość swoich oskarżeń względem wielu osób z Białegostoku. Osobiście też byłem wzywany na policję gdyż Gaweł wskazywał naszą redakcję śledczym z prokuratury. Oskarżał nas o antysemickie wpisy na Facebooku i tworzenie stron o tematyce nawołującej do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym.

Śledziliśmy też proces Katarzyny Panasewicz, organizatorki „Wieczoru Pamięci”, którą Rafał Gawła pomówił, ale wtedy Sąd pomimo uznania winy Gawła umorzył postępowanie czym zezwolił na dalsze „wyczyny” lewackiego idola. Wyroku sądu do dziś nie rozumiem gdyż skazanie go wtedy uniemożliwiłoby mu, lub chociaż ograniczyło bezczelne pomawianie kolejnych osób.

Oszustwa i wyłudzenia przez Rafała Gawła sięgają lat 90, gdyż wtedy to rozpoczyna działalność gospodarczą którą po jakimś czasie zamyka z zadłużeniem sięgającym kilkudziesięciu tysięcy. Kolejne działalności gospodarcze otwiera na cudze nazwiska, matki, znajomej, ale to on kieruje działaniami tych podmiotów które podobnie jak zamknięta działalność Gawła, generują tylko straty oszukanych kontrahentów i banków dających się nabrać na „czary” Rafała Gawła. Jak podkreślił Sędzia z wieloma oskarżonymi miał już do czynienia, ale po raz pierwszy z postacią, która naruszając porządek prawny, czerpiąc z tego ogromne korzyści, zarzuca bezprawne działanie innym, a siebie wybiela, prezentując postawę impertynencką. Rafał Gaweł wmawiał wszystkim, że śledztwo i proces przeciwko niemu to zemsta prokuratury za swastykę – symbol szczęścia. Sędzia Sławomir Cilulko mówi, że jedyne, co świadczy przeciwko prokuraturze, to fakt, że akt oskarżenia Rafała Gawła ma za mało zarzutów.

Buta podsądnego i pewność siebie może zobrazować część jego oświadczenia które pisał w trakcie śledztwa prowadzonego przez Białostocką Prokuraturę.

„Nikogo nie oszukałem. Zarzuty opierają się na kłamstwach. Pytanie: czy okłamana i wprowadzona w błąd została prokuratura czy współdziała w fabrykowaniu zarzutów wiedząc że nie są prawdziwe?

Obiecuję Państwu że nawet jeśli jutro prokuratura sfabrykuje nowe zarzuty i oskarży mnie o cztery morderstwa i gwałt, będę działał dalej. Dowiodę swojej niewinności i doprowadzę do zmian w tym „mieście prywatnym”, gdzie struktury o charakterze mafijnym przerosły tkankę władzy, gospodarki i wymiaru sprawiedliwości. Połamiecie sobie na mnie zęby. Rafał Gaweł”

Rafał Gaweł dostał cztery lata do odsiadki.  Wyrok nie jest jeszcze uprawomocniony, a apelacja którą zapowiada Gaweł niewiele zmieni, gdyż jak podkreślił Sędzia Cilulko, prokuratura nie zbadała wszystkich spraw dokładnie, by jak najszybciej zakończyć proces i co za tym idzie również zakończyć bezprawne działanie oszusta, tym samym ograniczyć skalę krzywd i strat ponoszonych przez nieświadomych ludzi, bo Gaweł jest ciągle na wolności, a toczący się proces wcale nie przeszkadza mu w dalszym przestępczym działaniu i jedynie jak najszybsze zamknięcie podsądnego ukróci jego działalność.

Próba naciągania na facebookuJedną z takich przynoszących mu ciągły dochód spraw jest strona na Facebooku ” Ludzie Przeciw Myśliwym” z której to Gaweł do dziś czerpie korzyści finansowe wyłudzając pieniądze od miłośników zwierząt, wmawiając im niekiedy wyssane z palca opowieści jak to on bohatersko walczy z „bandytami” myśliwskimi, a faktycznie przeżera pozyskane w ten sposób pieniądze.
Dużo jeszcze można napisać o „Gwiazdorze” Teatru Trzyrzecze, ale wolę państwa odesłać do relacji z uzasadnienia wyroku jaką zamieszczam poniżej artykułu, gdyż obejrzenie całości pozwoli zrozumieć motywy i skalę przestępczej działalności Rafała Gawła oraz jego żony.
Te półtorej godziny zleci państwu jak przy dobrym, sensacyjnym filmie. Proszę więc się zaopatrzyć w chipsy lub popcorn i rozsiąść się wygodnie.

JP