W dniach 9, 11 oraz 15 lipca odbyły się obchody upamiętniające ofiary rzezi wołyńskiej, jaką nacjonaliści z Ukraińskiej Powstańczej Armii, wraz ze wsparciem ludności cywilnej, dokonali na Polakach. Co prawda rzeź wołyńska miała miejsce w latach 1941-1944, ale to właśnie tego dnia, 11 lipca 143 roku, wymordowano najwięcej Polaków, aż w 99 miejscowościach. Prawdopodobnie ta liczba, w ciągu jednego dnia, sięgała aż 8,5 tysiąca Polaków. Ogółem wymordowano ponad 200.000 osób, niektóre źródła podają, że ofiar było nawet 500 tys.
9 lipca pod ambasadą Ukrainy miał miejsce protest upamiętniający zamordowanych, w największym ludobójstwie XX wieku, Polaków. Organizatorem wiecu, był Krzysztof Tołwiński z Siemiatycz, poseł na Sejm RP w latach 2010-2012, obecnie przewodniczący Partii Front. Podczas wiecu miała miejsce prowokacja ukraińskiej młodzieży, na którą odpowiedzią był okrzyk zebranych „Tu jest Polska, nie Bruksela, tu bandery się nie wspiera, czy „Stefan Bandera to prostytutka Hitlera”. W wiecu uczestniczył również niezastąpiony Mirosław Rostankowski z Piastowa, który przygotował swoją relację na żywo.
Niestety, ani ja ani redaktor naczelny Niezależnych Mediów Podlasia, Jacek Porosa, nie mogliśmy uczestniczyć w wydarzeniu. Jednak udało mi się być na 12-tym Warszawskim Marszu Pamięci upamiętniającym 80-tą rocznicę ukraińskiego ludobójstwa (na poprzedniej edycji ujawniono niewybuch i ewakuowano całą okolicę).
– Dziękuję wszystkim uczestnikom Marszu Pamięci za udział, za wsparcie, za pamięć, ale przede wszystkim dziękuję rodzicom za dzieci, które maszerowały na czele kolumny marszowej i jako pierwsze złożyły przed tablicą wołyńską kwiatki. – mówił organizator Marszu, Andrzej Łukawski. – Dziękuję Pani Kasi Sokołowskiej z Fundacji „Wołyń Pamiętamy” za koszulki, czapeczki opaski… dla tych dzieci. Marzy mi się, żeby za rok młode pokolenie stanowiło bardziej liczną grupę na czele marszu.
Marsz rozpoczął się o godz. 16:00 tradycyjnie mszą świętą w kościele św. Aleksandra przy pl. Trzech Krzyży. Następnie jego uczestnicy wyruszyli pod Tablicę Pamięci odsłoniętą 16 września 2003 roku na Krakowskim Przedmieściu 64 – tu miały miejsce przemowy. Według informacji Organizatora, uczestników było zdecydowanie więcej niż rok temu, kiedy to szacowano, że było ich ponad 2 tysiące.
– My, członkowie Stowarzyszenia „Niezależni Białystok”, żądamy należytego upamiętnienia pomordowanych ofiar masakr dokonanych przez OUN-UPA, wprowadzenia do szkół, w ramach nauki historii i WOS, lekcji ukazujących RZETELNĄ PRAWDĘ o tych, jakże makabrycznych i haniebnych dla oprawców wydarzeniach, żądamy wszczęcia ekshumacji i innych działań w celu należytego i godnego pochówku ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Polakach oraz zaprzestania oficjalnego odgrywania hymnu ukraińskiego na terenie Polski, m. in. Białegostoku – mówi Wiesław Bruzgo z Suchowoli – Jednocześnie pragniemy poinformować, iż nasze stowarzyszenie, nie jest w żadnym przypadku anty-ukraińskie, ale przyświecają nam działania oparte na prawdzie i patriotyzmie.
Na marszu poznałem Panią Irenę Tyszecką ur. w 1938 roku w gm. Torczyn na Wołyniu. Kobieta była świadkiem tych wydarzeń w wieku 5 lat. Zachęcam do wysłuchania wywiadu przeprowadzonego przez Jacka Międlara.
Kilka dni później, 15.07.2023 r., odbył się wiec patriotyczny przy MOP Bukowa II (miejsce obsługi podróżnych – przyp.red.) przy S19 (Białystok – Rzeszów). Miejsce te jest szerzej znane pod nazwą „Domostawa”. Tam, w październiku, zostanie odsłonięty 14 metrowy pomnik autorstwa Andrzeja Pityńskieggo (zm. w 2020 r.), pt. „Rzeź Wołyńska”. Jego kamień węgielny wmurowano w zeszłym roku, 10 lipca. Wydarzenia, które zorganizował między innymi Darek z Lublina odbywały się od godz. 12:00, ale patrioci przyjechali dzień wcześniej i ulokowali się pod namiotami w okolicznych lasach.
– Dzisiejsze wydarzenie bardzo mi się podoba, wszyscy sympatyczni, przepiękni, uśmiechnięci. – mówił dla NiezależnychMediówPodlasia Bartek „Wilk z Polski” – Wspaniała pogoda, pomijając parę chmurek, ale te chmurki są normalne, prawda?
Jeśli ktoś z Czytelników Portalu NiezalezneMediaPodlasia.pl chce wspomóc budowę pomnika, zachęcamy do wsparcia finansowego Społecznego Komitetu Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie, którego założycielem jest Pan Zbigniew Walczak, od 1998 r. wójt gminy Jarocin (https://zrzutka.pl/82zxhw).
Bardzo bolesnym faktem dla mnie jest to, że Związek Harcerstwa Polskiego nie robi nic, aby pamięć o ofiarach ludobójstwa przetrwała, wręcz przeciwnie. Przygotowując niniejszy tekst, kontaktowałem się z Komendantem Chorągwi Białostockiej ZHP hm. Krzysztofem Jakubowskim oraz Komendami wszystkich Hufców podległych pod komendanta Jakubowskiego (jednostki znajdują się w Augustowie, Białymstoku, Bielsku Podlaskim, Grajewie, Kolnie, Sokółce, Suwałkach oraz w Zambrowie). Treść mojej wiadomości, którą wysłałem e-mailem do poszczególnych komend znajduje się poniżej. E-maile zostały oczywiście zignorowane. Na szczęście honor Harcerzy uratował Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, którego młodzi przedstawiciele uczestniczyli w Marszu, co uwidacznia moja fotorelacja. Dopowiem, że dla ZHP, odmowa wsparcia dla Ukrainy przy wykorzystaniu zasobów (zarówno materialnych jak też czasowych) była wystarczającym powodem do wykreślenia z poczetu członków, uznając wykreślonego harcerza za rasistę.
Mam nadzieję, że z roku na rok będzie przybywało Polaków walczących o Prawdę o Wołyniu, a to sprawi, że dojdzie ekshumacji i godnego pochówku Ofiar.
Zdjęcia Warszawa: https://fotodabrowski.eu/index.php?/category/193
Zdjęcia Domostawa: https://fotodabrowski.eu/index.php?/category/194