niewolnictwo-w-polsce-003Za błahy komentarz w internecie w Polsce można ścigać człowieka przez przeszło 10 lat, poddawać bezprawnym badaniom psychiatrycznym oraz umieszczać go w zakładach psychiatrycznych, a oni chcą jechać do Moskwy jak Borusewicz na pogrzeb rzekomego opozycjonisty niejakiego Niemcowa, który okazał się cwaniakiem odsuniętym od koryta. Niemcow również miał skłonności do spotykania się z kobietami z kręgów judeo-satanistycznych jak np. A. Lepper czy gen. Petelicki. Podobno tam gdzie dzieci szatana nie mogą tam kobietę wysyłają aby zwabić przyszłą ofiarę.

Gnoje zajmijcie się sprawami w Polsce, rolnicy strajkują, górnicy strajkują, idzie się do więzienia za treści zawarte w Petycji nr. 1248 do Parlamentu Europejskiego, 10 lat ścigają Pana dr. Z. Kękusia za nie swój komentarz w internecie, a wy zdrajcy Polski i Polaków u sąsiada prowokacji nie potraficie zidentyfikować. Żeby was piekło pochłonęło i z pewnością tam się spotkacie wraz z dziećmi szatana. /Ew. Św. Jana 8:44/

Polecam wspaniale udokumentowany dewiantyzm w Polsce jak na prawdziwego doktoranta przystało.

Pan

Andrzej Seremet

Prokurator Generalny

ul. Rakowiecka 26-30

02-528 Warszawa

Dotyczy:

  1. Wniosek – na podstawie art. 69 i art. 66.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze oraz wniosku prokuratora generalnego z dnia 6 sierpnia 2014 r., sygn. PG VII G 021/30/14, do prokuratora apelacyjnego w Warszawie Dariusza Korneluka w sprawie prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie Izabeli Szumowskiej – o wszczęcie przez prokuratora generalnego postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony z powodu oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa określonego w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej /Dz. U. Nr 112 poz. 1198, ze zm./ oraz art. 44.2 i art. 44a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze.

  2. Wniosek – na podstawie art. 54.1 i art. 61.1 Konstytucji – o doręczenie mi kopii pisma, z pieczęcią Biura Prokuratora Generalnego poświadczającą za oryginał na każdej ze stron, które prokurator generalny skierował do Radosława Sikorskiego po wydaniu przez prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie Izabelę Szumowską postanowienia o umorzeniu śledztwa w sprawie antysemickich komentarzy pod jego adresem.

  3. Wniosek o sporządzenie i doręczenie mi odpowiedzi na wnioski jak w pkt. I i II bez zbędnej zwłoki, nie później niż terminie miesiąca od daty złożenia niniejszego pisma.

  4. Zawiadomienie, że kopia niniejszego pisma oraz kopia odpowiedzi na nie zostaną umieszczone w Internecie, w tym na stronie http://www.kekusz.pl.

„Krytycy Kosmatego /Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie – ZKE/ mówią o nim

„prosty chłopak”, który więcej zdziałał wybujałą ambicją niż ciężką pracą. (…) Większość z nich nie wierzy, że 42-latek doszedł do tak prestiżowego stanowiska własnymi siłami. W takim razie, kto lub co stoi za sukcesem Kosmatego?”
Źródło: Marcin Banasik, „Prokurator z piekła rodem na tropie zabójcy Ziętary”, „Dziennik Polski”, 14 listopada 2014, s. C04, C05

„Andrzej Seremet – „Niesterowalny państwowiec”, „człowiek bez politycznych pleców”, „niezawisły sędzia, za którym stoją wyłącznie wyśmienite kwalifikacje” – to kilka opinii o Andrzeju Seremecie.

Czy krakowski prawnik został prokuratorem generalnym, bo jest uosobieniem cnót, czy też jego taktyka była koronkową robotą mającą na celu wyprowadzenie w pole polityków i konkurentów.

Przyjaciele – Artur Wrona, Prokurator Okręgowy w Krakowie. /powołany w dniu 30 kwietnia 2010 r. przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta na prokuratora apelacyjnego w Krakowie – ZKE/”

Źródło: Michał Krzymowski, „Pan Zagadka – Andrzej Seremet”; „Wprost”, 21 marca 2010r., s. 046

„Powiedz mi, kto są twoi przyjaciele, a powiem ci, kim jesteś. Od tej zasady historia zna jeden wyjątek:

Judasz, którego znajomościom nie można nic zarzucić”

Ernest Hemingway

Część I. Przepisy prawa

  1. Artykuł 54.1 Konstytucji – „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.”

  2. Artykuł 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
    „1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.”

  3. Artykuł 69 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Przełożonym dyscyplinarnym jest w stosunku do prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury Prokurator Generalny oraz prokurator apelacyjny w stosunku do prokuratorów prokuratury apelacyjnej, prokuratorów prokuratur okręgowych i prokuratur rejonowych na obszarze działania prokuratury apelacyjnej, a także prokurator okręgowy w stosunku do prokuratorów prokuratury okręgowej i prokuratorów prokuratur rejonowych na obszarze działania prokuratury okręgowej.”

  4. Artykuł 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator jest obowiązany do podejmowania działań określonych w ustawach, kierując się zasadą bezstronności i równego traktowania wszystkich obywateli.”

  5. Artykuł 66.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe, w tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa i uchybienia godności urzędu prokuratorskiego.”

  6. Artykuł 67.1 ustawy o prokuraturze z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Karami dyscyplinarnymi są: 1) upomnienie; 2) nagana; 3) usunięcie z zajmowanej funkcji; 4) przeniesienie na inne miejsce służbowe; 5) wydalenie ze służby prokuratorskiej.”

  7. Artykuł 68.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Po upływie trzech lat od chwili czynu nie można wszcząć postępowania dyscyplinarnego, a w razie wszczęcia ulega ono umorzeniu.”

Część II. Uzasadnienie

Prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona oczywiście i rażąco obraził przepisy prawa określonego w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej /Dz. U. Nr 112 poz. 1198, ze zm./ oraz w art. 44a i art. 44.2 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze.

W związku z tym uznać należy, że naruszony został obowiązek strzeżenia przez prokuratora Artura Wronę powagi sprawowanego urzędu i unikania wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.

xxx

Pismem z dnia 6 czerwca 2012 r. skierowanym do prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony złożyłem wniosek o sporządzenie i doręczenie mi informacji publicznej w postaci informacji o wysokości wynagrodzenia rzecznika prasowego Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotra Kosmatego.

W osobiście sporządzonej odpowiedzi prokurator apelacyjny Artur Wrona poinformował mnie, że wynagrodzenie prokuratora nie stanowi informacji publicznej.

Po roku, pismem z dnia 8 lipca 2013 r. skierowanym do rzecznika Piotra Kosmatego złożyłem: „Wniosek – na podstawie art. 61.1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: „Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne.” – o sporządzenie i doręczenie mi przez Pana Prokuratora Piotra Kosmatego informacji publicznej w postaci informacji o kwocie miesięcznego wynagrodzenia brutto pobranego za miesiąc czerwiec 2013 r.”

Kopie pisma z dnia 08.07.2013 r. skierowałem do prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony i prokuratora okręgowego w Krakowie Lidii Jaryczkowskiej.

Prokurator Piotr Kosmaty nie udzielił odpowiedzi na mój wniosek. Udzielili mi jej oboje w.w. adresaci kopii mojego pisma do niego:

  1. Prokurator okręgowy w Krakowie Lidia Jaryczkowska poinformowała mnie pismem z dnia 22 lipca 2013 r. – Załącznik 1: „Prokurator Okręgowy w Krakowie, Kraków dnia 22 lipca 2013 r. I IP 16/13 Pan Zbigniew Kękuś W odpowiedzi na Pana wniosek z dnia 8 lipca br., który potraktowany został jako złożony w trybie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. NR 112 poz. 1198 ze zm.), uprzejmie informuję, że Pan Prokurator Piotr Kosmaty otrzymuje następujące wynagrodzenie: w 2012 roku i czerwcu 2013 roku w stawce 7 (siódmej), tj. 2,75 kwoty bazowej, wynoszącej w 2012 roku 3197,85, a w 2013 roku 3496,82. Ponadto otrzymuje przez cały ten czas 15% dodatku za długoletnią pracę oraz dodatek funkcyjny wg mnożnika 0,3 w/w kwoty bazowej. Wymienione dane wynikają z Rozporządzenia Rady Ministrów z 2 kwietnia 2010 roku w sprawie wynagrodzenia zasadniczego prokuratorów oraz wysokości dodatków funkcyjnych przysługujących prokuratorom (Dz. U. z 2010 r. Nr 56 poz. 339), ustawowy o prokuraturze z dnia 30 czerwca 1985 r. (tj. Dz. U. z 2011 r. Nr 270, pz. 1599) oraz z ustawy budżetowej. Lidia Jaryczkowska w/z Zastępca Prokuratora Okręgowego w Krakowie Wiesław Wolnik”

Dowód: Prokuratura Okręgowa w Krakowie, sygn. I IP 16/13, pismo prokuratora okręgowego Lidii Jaryczkowskiej z dnia 22 lipca 2013 r. – Załącznik 1

  1. Prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona poinformował mnie pismem z dnia 5 sierpnia 2013 r. – Załącznik 2: „Rzeczpospolita Polska Prokurator Apelacyjny w Krakowie /adres – ZKE/ Kraków, dnia 05 sierpnia 2013 r. Ap I IP 9/13 Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ W rozpoznaniu Pana wniosku o udzielenie informacji publicznej (pkt II Pańskiego pisma z 8 lipca br.) uprzejmie zauważam, iż z analogicznym zapytaniem wystąpił Pan do tut. Prokuratury Apelacyjnej w ubiegłym roku, pismem z dnia 6 czerwca 2012 roku. W odpowiedzi na rzeczone pismo, w dniu 18 czerwca ubr. poinformowano Pana, iż indywidualne wynagrodzenie prokuratora oraz jego składniki nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej, wskazując równocześnie, że kwestie wynagrodzenia prokuratorów i ich dodatków funkcyjnych uregulowane zostały w powszechnie obowiązujących przepisach prawa. Do takich bowiem regulacji zaliczyć należy ustawę o prokuraturze z dnia 20 czerwca 1985 roku i rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 2 kwietnia 2010 roku w sprawie wynagrodzenia zasadniczego prokuratorów oraz wysokości dodatków funkcyjnych przysługujących prokuratorom (Dz. U. nr 56, poz. 339).

W przypadku Pana Prokuratora Piotra Kosmatego zarówno wysokość wynagrodzenia jak też jego składniki od czasu poprzedniego zapytania nie uległy zmianie. Artur Wrona”
Dowód: Prokurator apelacyjny w Krakowie, Ap I IP 9/13, pismo prokuratora apelacyjnego Artura Wrony z

dnia 5 sierpnia 2013 r. – Załącznik 2

Prokurator apelacyjny Artur Wrona poświadczył pismem z dnia 5 sierpnia 2013 r., że:

  1. po dwakroć okazał się ignorantem, który oczywiście i rażąco naruszył prawo,

  2. jest kłamcą.

Prokurator A. Wrona był autorem pisma z dnia 18 czerwca 2012 r., w którym, jak podał w piśmie z dnia 05.08.2013 r. – Załącznik 2: „poinformowano Pana, iż indywidualne wynagrodzenie prokuratora oraz jego składniki nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej,”

Prokurator Artur Wrona jest też kłamcą ponieważ w piśmie z dnia 05.08.2013 r. podał, że – Załącznik 2: „W przypadku Pana Prokuratora Piotra Kosmatego zarówno wysokość wynagrodzenia jak też jego składniki od czasu poprzedniego zapytania nie uległy zmianie. Artur Wrona”

Oczywiście, że wysokość wynagrodzenia uległa zmianie ponieważ… podstawą wynagrodzenia prokuratora jest na podstawie prawa określonego w art. 61a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłaszane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski (…).”

A ponieważ wynagrodzenie bazowe uległo zmianie, to i wynagrodzenie prokuratora Piotra Kosmatego uległo zmianie.

Celem rozwiania jakichkolwiek wątpliwości, co do tego, że prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona oczywiście i rażąco naruszył prawo określone w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej dowód dostarczyła mi nie tylko prokurator okręgowy Lidia Jaryczkowska, ale … sam prokurator Artur Wrona.

Po tym, gdy prokurator okręgowy w Krakowie poświadczyła w piśmie z dnia 22 lipca 2013 r., że prokurator Artur Wrona jest ignorantem poprosiłem go, żeby sam to poświadczył i skierowanym do niego pismem z dnia 24 marca 2014 r. złożyłem wniosek o sporządzenie i doręczenie mi: „informacji publicznej w postaci informacji o bieżącej kwocie miesięcznego wynagrodzenia brutto wraz z dodatkami /za długoletnią pracę, funkcyjnym itp./ Adresata niniejszego pisma.”

W osobiście sporządzonej odpowiedzi z dnia 4 kwietnia 2014 r. prokurator Artur Wrona podał – Załącznik 3:

„Rzeczpospolita Polska Prokurator Apelacyjny w Krakowie Kraków, dnia 04 kwietnia 2014 roku Ap I IP 13/14 Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ Realizując Pana wniosek z dnia 24 marca br. o udostępnienie informacji publicznej podaję, co następuje:

  1. Wynagrodzenia prokuratorów i ich dodatków funkcyjnych uregulowane zostały w powszechnie obowiązujących przepisach prawa, a to w ustawie z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (Dz. U. z 2010 r., NR 270, poz. 1599) oraz jej przepisach wykonawczych – w tym zwłaszcza w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 2 kwietnia 2010 r. w sprawie wynagrodzenia zasadniczego prokuratorów oraz wysokości dodatków funkcyjnych przysługujących prokuratorom (Dz. U. z 2010 r., Nr 56, poz. 339).

  2. Prokurator Apelacyjny w Krakowie aktualnie otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w stawce IX przy zastosowaniu mnożnika w wysokości 3,12 podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego prokuratora określonego w art. 61a ustawy o prokuraturze. Nadto otrzymuje on dodatek za wysługę lat w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatek funkcyjny w wysokości 0,95 podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego prokuratora, określonej w przywołanym wyżej art. 61a ustawy o prokuraturze. Artur Wrona”

Dowód: Prokuratura Apelacyjna w Krakowie, Ap I IP 13/14, pismo prokuratora apelacyjnego Artura Wrony z dnia 4 kwietnia 2014 r. – Załącznik 3

Dwukrotnie pouczał mnie prokurator Artur Wrona, że „indywidualne wynagrodzenie prokuratora oraz jego składniki nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej,”

aż wreszcie sam mnie poinformował, że Realizując Pana wniosek z dnia 24 marca br. o udostępnienie informacji publicznej podaję, co następuje (…) Prokurator Apelacyjny w Krakowie aktualnie otrzymuje wynagrodzenie (…).”

Jestem skuteczny.

Bo… przestrzegam prawa.

W podsumowaniu wyżej wymienionych faktów podkreślić należy, że prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona nie tylko dwukrotnie – w pismach z dnia 18 czerwca 2012 r. i 5 sierpnia 2013 r. – oczywiście i rażąco naruszył prawo określone w w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej, ale także naruszył prawo określone w art. 44a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator jest obowiązany stale podnosić kwalifikacje zawodowe, w tym uczestniczyć w szkoleniach i innych formach doskonalenia zawodowego, których organizację określa odrębna ustawa.”

Sam tego ostatecznie dowiódł, że … całymi latami niedopełnia ustawowego obowiązku podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Niedopełniając obowiązku podnoszenia kwalifikacji zawodowych, poświadczając w dwukrotnie sporządzonych przez niego pismach rzadką ignorancję – prokurator Artur Wrona jest jedynym, spośród wielu funkcjonariuszem publicznym, których prosiłem o doręczenie mi informacji o ich samych lub ich podwładnych wynagrodzeniu, który poinformował mnie, i to dwukrotnie, że wynagrodzenie funkcjonariusza publicznego nie stanowi: „informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej.” – w piśmie z dnia 5 sierpnia 2013 r. dodatkowo kłamiąc, prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona oczywiście i rażąco naruszył także prawo określone w art. 44.2 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator powinien w służbie i poza służbą strzec powagi sprawowanego urzędu i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.”

Prokurator Apelacyjny w Krakowie Artur Wrona zaprezentował się pismami z dnia 18 czerwca 2012 r. i 5 sierpnia 2013 r. jako niedouczony, kłamliwy ignorant.

Przy okazji zastosował powszechnie stosowaną także przez jego podwładnych taktykę…

Gdy im zgłosić jakąś sprawę, w pierwszej na zgłoszenie odpowiedzi kłamią, a potem, w kolejnych pismach informują, że się … sami ze sobą zgadzają.

Z powodu wielokrotnego stosowania tej właśnie taktyki przez prokuratora Piotra Kosmatego skierowałem w.w. pisma z dnia 6 czerwca 2012 r. i 8 lipca 2013 r. zawierające wnioski o doręczenie mi informacji o jego wynagrodzeniu na stanowisku rzecznika prasowego Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Prokurator Piotr Kosmaty jest bowiem rzadkim tumanemi oraz wyjątkowym łajdakiemii. Z jego winy straciłem pracę, byłem skazany, a po uchyleniu skazującego mnie wyroku wciąż jestem ścigany, za czyny, które w okresie od stycznia 2003 r. do maja i września 2005 r. popełniły inne niż ja osoby, w innym miejscu oraz w innym czasie, niż ustaliła prokuratura, w tym z rażącym naruszeniem prawa określonego w:

  1. art. 226 § 1 k.k.

  2. art. 226 § 3 k.k.

  3. art. 212 § 4 k.k. i 60 § 1 k.p.k.

Wprawdzie adresat niniejszego pisma o tym doskonale wie, ale ze względu na to, że jego kopię kieruję do m.in. wymienionych na str. 1 Adresatów przypomnę…

W dniu 2 listopada 2005 r. prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosława Ridan wydała – w związku z zawiadomieniem złożonym w dniu 2 czerwca 2004 r. przez prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie sędziego Barana Włodzimierza – Postanowienie, sygn. 1 Ds. 112/04/S /następnie 1 Ds. 39/06/S/ o przedstawieniu zarzutów polegających na tym, że w okresie od stycznia 2003 r. do września 2005 r., w Krakowie, za pośrednictwem stron internetowych http://www.zgsopo.webpark.pl i http://www.zkekus.w.interia.pl popełniłem 18 przestępstw, tj.:

  1. zarzut z pkt. I, III-XVI postanowienia – znieważyłem w związku z pełnieniem obowiązków służbowych /art. 226 § 1 k.k./ i zniesławiłem /art. 212 § 2 k.k./ piętnaścioro sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie – SSO Maja Rymar /była Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie/ SSO Ewa Hańderek, SSO Teresa Dyrga, SSR Agata Wasilewska-Kawałek, SSO Agnieszka Oklejak, SSO Danuta Kłosińska, SSR Izabela Strózik, SSO Anna Karcz-Wojnicka, SSO Jadwiga Osuch, SSO Małgorzata Ferek, SSA Włodzimierz Baran /były Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/, SSA Jan Kremer, SSA Maria Kuś-Trybek, SSA Anna Kowacz-Braun, SSA Krzysztof Sobierajski /obecny Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/,

  2. zarzut z pkt II postanowienia – zniesławiłem /art. 212 § 2 kk/ adwokata Wiesławę Zoll, pełnomocnika mojej żony w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie i Sąd Apelacyjny w Krakowie w latach 1997-2006 postępowaniu z mojego powództwa o rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/,

  3. zarzut z pkt. XVII postanowienia – znieważyłem /art. 226 § 3 k.k./ i zniesławiłem /art. 212 § 2 k.k./ konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich w osobie piastującego ten urząd prof. Andrzeja Zolla,

  4. zarzut z pkt. XVIII postanowienia – rozpowszechniałem wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności – art. 241 § 2 k.k.

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10 / postanowienie prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławy Ridan z dnia 2 listopada 2005 r., sygn. 1 Ds. 112/04/S /następnie 1 Ds. 39/06/S/

Postępowanie przeciwko mnie do sygn. akt 1 Ds. 112/04/S /następnie 1 Ds. 39/06/S/ zostało zarejestrowane w Prokuraturze Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód w dniu 2 lipca 2004 r.

Prokurator R. Ridan wydała zatem w.w. Postanowienie z dnia 02.11.2005 r. po 16 miesiącach prowadzonego przez nią postępowania przygotowawczego.

Wiedząc, że nie jestem sprawcą przypisanych mi czynów, albowiem nigdy:

  1. nie umieszczałem żadnych materiałów na stronie http://www.zgsopo.webpark.pl lub http://www.zkekus.w.interia.pl,

  2. nie miałem dostępu do strony http://www.zgsopo.webpark.pl ani do strony http://www.zkekus.w.interia.pl

kierowałem pisma do przełożonych prokurator Radosławy Ridan z Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód, w których podawałem, że prokurator R. Ridan niedopełnia obowiązków. Składałem skargi na nią, wnioski o jej wyłączenie oraz zawiadomienia o popełnieniu przez nią przestępstwa niedopełnienia obowiązków/przekroczenia uprawnień /art. 231 § 1 k.k./:

Prokurator Piotr Kosmaty pełnił wtedy funkcję prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód.

Rozpoznał 6 spośród moich skarg i wniosków, podając:

  1. Pismo z dnia 23 stycznia 2006 r. – Załącznik 4: „Natomiast argumenty odnośnie wyłączenia prokuratora Radosławy Ridan, które Pan podał w swoich wnioskach, w oparciu o przeprowadzoną przeze mnie analizę akt sprawy, nie znajdują potwierdzenia. Sposób prowadzenia postępowania przez prokuratora Radosławę Ridan, nie nasuwa żadnych wątpliwości co do jej bezstronności. (…) Reasumując, uznaję, iż kolejny wniosek Pański nie zawiera żadnych przekonujących, obiektywnych argumentów wskazujących na istnienie wątpliwości co do bezstronności prowadzącego postępowanie prokuratora, i tym samym nie zasługuje na uwzględnienie. p.f. Prokuratora Rejonowego Piotr Kosmaty”
    Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 112/04/S, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 23 stycznia 2006 r. – Załącznik 4

  1. Pismo z dnia 10 lutego 2006 r. – Załącznik 5: „W odpowiedzi na kolejne Pana pismo z dnia 7.02.2006 r. zawierające swej treści kolejny wniosek o wyłączenie tut. Prokuratury oraz prokuratora referenta /Radosławę Ridan – ZKE/ od prowadzenia postępowania sygn. 1 Ds. 112/04/S /następnie 1 Ds. 39/06/S – ZKE/ informuję, że moje stanowisko, wyrażone w piśmie z dnia 23.01.2006 r. /Załącznik 4 – ZKE/ nie uległo zmianie. (…) p.f. Prokuratora Rejonowego Piotr Kosmaty”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 112/04/S, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 10 lutego 2006 r. – Załącznik 5

  1. Pismo z dnia 16 marca 2006 r. – Załącznik 6: „W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 3 marca 2006 roku, skierowane do Prokuratury Okręgowej w Krakowie /data wpływu 8 marca 2006 r./, uprzejmie informuję, iż w całości podtrzymuję stanowisko wyrażone w piśmie Z-cy Prokuratora Rejonowego z dnia 7 lutego 2006 roku, stanowiące odpowiedź na Pana pismo z dnia 10 stycznia 2006 roku. (…) p.f. Prokurator Rejonowy Piotr Kosmaty”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt RS-051/3/06, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 16 marca 2006 r. – Załącznik 6

  1. pismo z dnia 17 marca 2006 r. – Załącznik 7: „W odpowiedzi na kolejne Pańskie pismo zatytułowane zawiadomienie o przestępstwie informuję, iż z uwagi na jego treść i zarzuty zgłaszane pod adresem prokuratura referenta prowadzącego postępowanie zostało ono – zgodnie z dyspozycją z § 321 Rozporządzenia (…) – potraktowane jako skarga. Do rozpoznania skarg – zgodnie z pismami cyt. Regulaminu – uprawniony jest przełożony prokuratora nadzorującego postępowanie.
    Dlatego też informuję Pana, iż po zapoznaniu się z treścią Pańskiej skargi oraz aktami sprawy 1 Ds. 39/06/S nie dopatrzyłem się żadnego naruszenia przepisów kpk. Prokurator wykorzystał wszelkie dozwolone prawem środki celem poczynienia istotnych dla sprawy ustaleń. Mając powyższe na uwadze – Pańską skargę uznaję za niezasadną. p.f. Prokuratora Rejonowego Piotr Kosmaty”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt RS-051/3/06, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 17 marca 2006 r. – Załącznik 7

Jak potem wyjaśniła sama prokurator Radosława Ridan, wcale nie „wszelkich istotnych dla sprawy” , lecz … „li tylko publikacji”

  1. pismo z dnia 17 marca 2006 r. – Załącznik 8: „W odpowiedzi na kolejny Pański wniosek o wyłączenie prokuratora Radosławy Ridan uprzejmie informuję, iż na podstawie treści w nim zawartych po raz kolejny nie widzę podstaw do jego uwzględnienia. W tym zakresie moje stanowisko wyrażone w poprzednich pismach do Pan nie uległo zmianie. p.f. Prokuratora Rejonowego Piotr Kosmaty”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 39/06/S, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 17 marca 2006 r. – Załącznik 8

  1. pismo z dnia 10 maja 2006 r. – Załącznik 9: „W odpowiedzi na Pana dwa kolejne wnioski – z dnia 10.04.2006 r. i 28.04.2006 r. – o wyłączenie prokurator Radosławy Ridan od prowadzenia postępowania sygn. 1 Ds. 39/06/S, uprzejmie informuję, iż w dalszym ciągu nie znajduję podstaw do wyłączenia wymienionej od niniejszej sprawy. (…)p.f. Prokuratora Rejonowego Piotr Kosmaty”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 39/06/S, pismo

prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 10 maja 2006 r. – Załącznik 9

Tę samą taktykę zastosował wobec mnie później w opisanej wyżej sytuacji prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona.
Pismem z dnia 18 czerwca 2012 r. oszukał mnie informując, że „indywidualne wynagrodzenie prokuratora oraz jego składniki nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej”, a następnie pismem z dnia 5 sierpnia 2013 r. potwierdził, że … zgadza się z samym sobą – Załącznik 2.

W ten sposób niektórzy prokuratorzy ugruntowują własne oszustwa, a zarazem status nieskazitelnych charakterów.

Już pierwszym spośród w.w. pism do mnie, tj. z dnia 23 stycznia 2006 r., sygn. 1 Ds. 112/04/S p.f. prokuratora rejonowego Piotr Kosmaty poinformował mnie, że dokonał analizy akt sprawy przeciwko mnie – Załącznik 4: „(…) w oparciu o przeprowadzoną przeze mnie analizę akt sprawy, (…).”

W piśmie z dnia 17 marca 2006 r., sygn. RS 051/3/06 poinformował mnie – Załącznik 7: „Do rozpoznania skarg – zgodnie z pismami cyt. Regulaminu – uprawniony jest przełożony prokuratora nadzorującego postępowanie.”
Wskazać zatem należy, że:

  1. artykuł 326 Kodeksu postępowania karnego stanowi: „(…) § 2. Prokurator jest obowiązany czuwać nad prawidłowym i sprawnym przebiegiem całego nadzorowanego przez siebie postępowania.
    § 3. Z tytułu sprawowanego nadzoru prokurator może w szczególności:

1) zaznajamiać się z zamierzeniami prowadzącego postępowanie, wskazywać kierunki postępowania oraz wydawać co do tego zarządzenia,

2) żądać przedstawienia sobie materiałów zbieranych w toku postępowania,

3) uczestniczyć w czynnościach dokonywanych przez prowadzących postępowanie, osobiście je przeprowadzać albo przejąć sprawę do swego prowadzenia,

4) wydawać postanowienia, zarządzenia lub polecenia oraz zmieniać i uchylać postanowienia i zarządzenia wydane przez prowadzącego postępowanie.”

  1. artykuł 8a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze stanowi: „1. Prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego. Zmiana lub uchylenie decyzji wymaga formy pisemnej i jest włączana do akt sprawy.”

W dniu 12 czerwca 2006 r. prokurator Radosława Ridan sporządziła akt oskarżenia, którym oskarżyła mnie o sprawstwo wszystkich czynów, jak w w.w. Postanowieniu z dnia 2 listopada 2005 r. o przedstawieniu zarzutów. W uzasadnieniu przedstawiła materiał dowodowy, na podstawie którego sporządziła akt oskarżenia: „Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a to zeznań świadków Anny Karcz-Wojnickiej (k:130-131), Hanny Nowickiej de Poraj (k; 133), Jana Kremera (k; 149-150), Włodzimierza Barana (k: 137-138), Agaty Wasilewskiej-Kawałek (k:155), Marii Kuś-Trybek (k:158-159), Agnieszki Oklejak (k;161-162) Izabeli Strózik (k;164-165), Liliany Siodlarz-Kapery (k:167-168), Wiesławy Zoll (k: 188), Małgorzaty Ferek (k: 207-208), Anny Kowacz-Braun (k: 210-211), Andrzeja Zolla (k; 256-257), Danuty Kłosińskiej (k; 2405-2406), Jadwigi Osuch (k:2409-2410), dokumentów uzyskanych ze strony internetowych Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca – http://www.zgsopo.webpark.pl i zkekus.w.interia.pl (k: 268-616), materiałów uzyskanych z postępowania sygn. XI CR 603/04 Sądu Okręgowego w Krakowie Wydział XI Rodzinny z pozwu Zbigniewa Kękusia przeciwko Marii Kękuś o rozwód (k:618) stwierdzono następujący stan faktyczny. (…).”

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10 / akt oskarżenia

prokurator Radosławy Ridan z dnia 13 czerwca 2006 r., karty 2417-2438

Mimo zapewnienia p.f. prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód Piotra Kosmatego w piśmie do mnie z dnia 23 stycznia 2006 r. /Załącznik 4/, że dokonał – styczniu 2006 r. – analizy akt sprawy sygn. 1 Ds. 112/04/S /„(…) w oparciu o przeprowadzoną przeze mnie analizę akt sprawy, (…).”/, kilka miesięcy później, w dniu 12 czerwca 2006 r. prokurator R. Ridan sporządziła akt oskarżenia, w którym tak samo, jak w Postanowieniu z dnia 2 listopada 2005 r. o przedstawieniu zarzutów, podała, że zgromadzonym przez nią – przez okres… 23 miesięcy prowadzenia postępowania przygotowawczego – materiałem dowodowym, na podstawie, którego… „stwierdzono następujący stan faktyczny”, są li tylko:

  1. zeznania świadków-pokrzywdzonych,

  2. wydruki ze stron http://www.zgsopo.webpark.pl i http://www.zkekus.w.interia.pl

  3. dokumenty z akt sprawy o rozwód rozpoznawanej przez Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział XI Cywilny-Rodzinny do sygn. akt XI CR 603/04.

Na wniosek władz Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia, w dniu 27 października 2006 r. Sąd Najwyższy wydał postanowienie, sygn. IV KO 44/06, którym przekazał – przez wzgląd na dobro wymiaru sprawiedliwości, art. 37 k.p.k. – sprawę przeciwko mnie do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Dębicy.

W dniu 30 listopada 2006 r. sędzia Sądu Rejonowego w Dębicy Tomasz Kuczma wydał Postanowienie o zwróceniu sprawy przeciwko mnie prokuratorowi rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia-Wschód: „Sygn. akt II K 451/06 Dnia 30 listopada 2006r. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny w składzie Przewodniczący: SSR Tomasz Kuczma Protokolant (…) Przy udziale Prokuratora – po rozpoznaniu w sprawie Zbigniewa Kękusia oskarżonego o przestępstwa z art. 226 § 1 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 kk, z art. 226 § 3 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk oraz z art. 241 § 2 kk w zw. z art. 12 kk z urzędu w przedmiocie zwrotu sprawy prokuratorowi celem uzupełnienia postępowania przygotowawczego na podstawie art. 345 § 1 kpk. postanawia zwrócić sprawę przeciwko oskarżonemu Zbigniewowi Kękuś Prokuratorowi Rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia-Wschód w celu usunięcia istotnych braków postępowania przygotowawczego polegających na
– braku ustaleń dotyczących danych osoby, która zamieszczała na stronach internetowych wskazane w akcie oskarżenia pisma i czasu trwania publikacji tych pism

– braku zawiadomienia wszystkich pokrzywdzonych w sprawie

– nieczytelności dokumentów dołączonych do akt sprawy”
Uzasadnienie

Prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód wniósł do Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi Kękusiowi.

Postanowieniem z dnia 27 października 2006r. Sąd Najwyższy – Izba Karna w Warszawie, na podstawie art. 37 § 1 kpk przekazała sprawę oskarżonego Zbigniewa Kękusia do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Dębicy.

Prokurator oskarżył Zbigniewa Kękusia o popełnienie szeregu przestępstw wyczerpujących znamiona przestępstw z art. 226 § 1 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk przeciwko różnym osobom pokrzywdzonym: Prezesowi Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Sędziom Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Prezesowi Sądu Okręgowego w Krakowie, Sędziom Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Prezesowi Sądu Okręgowego w Krakowie, Sędziom Sądu Okręgowego w Krakowie; z art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 kk przeciwko adwokat – pełnomocnikowi strony pozwanej w sprawie rozwodowej wszczętej na skutek powództwa oskarżonego; z art. 226 § 3 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk związanego ze znieważeniem Rzecznika Praw Obywatelskich oraz przestępstwa z art. 241 § 2 kk w zw. z art. 12 kk.

Zgodnie ze stawianymi zarzutami Zbigniew Kękuś miał dopuścić się tych przestępstw w ten sposób, że w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, za pośrednictwem portalu internetowego Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca – na stronie internetowej http://www.zgsopo.webpark.pl i założonej przez siebie strony internetowej pod domeną http://www.zkekus.w.interia.pl znieważył wyżej wymienione osoby w związku z pełnieniem przez nie obowiązków służbowych pomawiając o takie postępowanie i właściwości, które mogły poniżyć je w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu sędziego, znieważył i pomówił Rzecznika Praw Obywatelskich oraz rozpowszechniał wiadomości z rozpraw sądowych prowadzonych z wyłączeniem jawności, przed Sądem Okręgowym w Krakowie Wydział IX Rodzinny w sprawie o sygn. I CR 603/04 o rozwód.

Sąd zważył co następuje:
Mimo zgromadzenia w czasie prowadzonego postępowania przygotowawczego dużej ilości materiału dowodowego, akta sprawy wskazują na istotne braki tego postępowania.

Zgodnie z art. 297 § 1kpk celem postępowania przygotowawczego jest między innymi wykrycie sprawcy, wyjaśnienie okoliczności sprawy, w tym ustalenie osób pokrzywdzonych oraz zebranie, zabezpieczenie i w niezbędnym zakresie utrwalenie dowodów dla sądu.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie spełnia warunków określonych w tym przepisie, nie zostały bowiem wykonane podstawowe czynności mogące prowadzić do uzyskania dowodów świadczących o popełnieniu wyżej opisanych czynów przez określoną osobę.

Należy przede wszystkim podkreślić, że zarzuty stawiane oskarżonemu dotyczą znieważenia, pomówienia i rozpowszechniania wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności dokonanego za pomocą środków masowego komunikowania, poprzez zamieszczanie informacji na stronach internetowych. Jak wynika z notatek sporządzonych przez prowadzącego postępowanie Prokuratora na k. 41, 267 pisma, które zawierają wyżej opisane treści i znajdują się w aktach sprawy, zostały wydrukowane ze stron internetowych Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca (k. 42-70) czy też ze strony http://www.zkekus.w.interia.pl (k. 268-616). Treść aktu oskarżenia (wykaz dowodów do odczytania na rozprawie) wskazuje także, iż na stronach internetowych Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojców publikowane były także pisma na kartach 105-125, 16-128, 139-141,142-147, jednak brak jest informacji kiedy i w jaki sposób zostało to stwierdzone oraz w jaki sposób zostały utrwalone. Dodatkowo pismo z kart 126-128 w ogóle nie wydaje się być wydrukiem zamieszczonym na stronie internetowej treści, bowiem zawiera podpis przy nazwisku Z. Kękuś, natomiast pisma na kartach 105-125 czy 142-147 stanowią kopie pism przesłanych do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Brak jest stanowczego potwierdzenia, iż pisma takie na podanych stronach internetowych rzeczywiście zostały udostępnione. Jedynym zaś takim potwierdzeniem wydaje się być zamieszczenie w ich treści, przez autora informacji, że zostaną one udostępnione w internecie.

Wypełnienie znamion zarzucanych przez Prokuratora występków stanowi nie sam fakt sporządzania przedmiotowych pism, ale publiczne ich rozpowszechnienie. Do przypisania więc sprawcy przestępnego zachowania potrzebne jest wykazanie, że to on takie informacje oraz treści wyczerpujące znamiona przestępstw z art. 226 § 1kk, 212 § 2 kk lub 226 § 3 kk oraz 241 § 2 kk na stronach internetowych zamieszczał. W zgromadzonym materiale dowodowym brak jest natomiast dowodów dotyczących ustalenia danych osoby, która zamieszczała informacje na stronach internetowych http://www.zgsopo.webpark.pl i http://www.zkekus.w.interia.pl. Wprawdzie nie ulega wątpliwości, że pisma te znajdujące się w aktach sprawy, wydrukowane ze stron internetowych, związane są bezpośrednio z prowadzoną w Sądzie Okręgowym w Krakowie sprawą I CR 603/04 i częściowo, treścią pokrywają się z pismami kierowanymi przez Z. Kękusia do tej sprawy oraz do organów państwa i innych osób. Jednakże nie może to jeszcze stanowić bezpośredniego dowodu, nawet w przypadku sporządzenia ich przez Z. Kękusia, iż pisma te na stronach internetowych zamieszczał oskarżony. Takim bezpośrednim dowodem nie jest nawet, znajdująca się w nim informacja o zamieszczeniu takiego pisma w Internecie, w części, w której autor wskazuje, jakim osobom pismo jest przekazywane. Do wyobrażenia jest bowiem sytuacja, że na stronach internetowych pismo takie zamieszcza inna niż oskarżony osoba, bądź działała ona wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym. Trzeba zaś zwrócić uwagę, iż Zbigniew Kękuś przesłuchiwany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów i odmówił składania wyjaśnień.

Prokurator /Radosława Ridan – ZKE/ w czasie prowadzonego postępowania przygotowawczego nie podjął żadnych czynności mających na celu ustalenie, do jakich organizacji czy też osób fizycznych należą domeny internetowe i jakie osoby na tych stronach mogły zamieścić informacje i jaka osoba przedmiotowe pisma zamieściła. Dopiero takie czynności pozwolą jednoznacznie ustalić sprawcę zarzucanych w akcie oskarżenia czynów, a także w prawidłowy sposób ustalić formę sprawstwa. Uzupełnienie postępowania w tym zakresie może wiązać się z wieloma czynnościami, także poszukiwaniem dowodów, których dokonanie przez Sąd napotkałoby na znaczne trudności i prowadziłoby do znacznego przedłużenia postępowania. Konieczne może być bowiem nie tylko uzyskanie informacji od instytucji zajmującej się przyznawaniem domen internetowych, przesłuchanie osób związanych z prowadzeniem strony internetowej Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca, ustalenie na jakich serwerach strony te są prowadzone, jakie osoby na stronach tych zamieszczać mogą informacje, wreszcie kto zamieszczał pisma opisane w zarzutach na tych stronach, ale może się również wyłonić potrzeba ustalenia u operatorów internetowych właścicieli numerów IP komputerów, z których dokonywano zmian na stronach internetowych. Wiązać się może również z potrzebą dokonania czynności przeszukania, ewentualnie zatrzymania twardych dysków komputerów, czy też serwerów, a także koniecznością powołania biegłego informatyka i sporządzenia opinii. Pozwoli to również na ustalenie czasu trwania publikacji przedmiotowych treści na stronach internetowych, co ma podstawowe znaczenie dla rozmiaru ewentualnej odpowiedzialności karnej sprawcy. Wykonywanie tych wszystkich działań przez Sąd, byłoby znacznie utrudnione i wiązałoby się z czynnościami, które powinny zostać wykonane w trakcie postępowania przygotowawczego.

Wskazać również trzeba, że na potrzebę podjęcia czynności związanych z ustaleniem przyczyny administracyjnego zablokowania oficjalnej strony internetowej Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca, była zwrócona uwaga w postanowieniu o przedłużenia śledztwa (k.2059) – jednak czynność taka nie została wykonana.

Zastrzeżenia też budzą przekazane do Sądu akta postępowania przygotowawczego i zawarte w nich odpisy, z których wiele, całkowicie lub częściowo jest nieczytelne m.in. karty 658, 858, 875-877, 880, 883-894, 896, 901-903, 905-910, 912, 914, 915-917, 930, 932, 934, 940, 946, 948, 1066, 1085, 1095, 1454, 1466-1467, 1470, 1476, 1478, 1486-1487, 1498-1496, 1507, 1576-1577, 1581 – 1587, 1589-1603, 1618, 1625-1626, 1662, 1686, 1698-1720, 1723-1725, 1726-1731, 1732-1746, 156-1758, 1764, 1766-1770, 1773-1775, 1781, 1785, 1787-1790, 1798, 1816-1817, 2000 – co uniemożliwia ich ocenę. Nieczytelność takich materiałów również stanowi podstawę zwrotu sprawy prokuratorowi do postępowania przygotowawczego (SN Z 37/79 OSNKW 1980 nr 3 poz. 30).

Jeżeli chodzi o zarzut popełnienia przestępstwa opisanego w pkt XVII aktu oskarżenia to pokrzywdzonym jest również instytucja państwowa – Rzecznik Praw Obywatelskich (art. 49 § 2 kpk), a nie tylko osoba fizyczna, natomiast Prokurator z niewiadomych przyczyn zaniechał zawiadamiania tej instytucji o toczącym się postępowaniu i dokonywanych czynnościach, w tym także o skierowaniu do Sądu aktu oskarżenia.

Na marginesie zaznaczyć także należy, iż w treści zarzutów zawartych w akcie oskarżenia błędnie podawane są adresy jednej ze stron internetowych (www.zgsopo.webpark.pl – natomiast powinien być adres strony http://www.zgsopo.webpark.pl).

Wszystkie wskazane braki postępowania uzasadniają zwrot sprawy Prokuratorowi do postępowania przygotowawczego celem jego uzupełnienia, w kierunku wskazanym przez Sąd w sentencji i w uzasadnieniu postępowania. Pieczęć okrągła Sąd Rejonowy w Dębicy, Za zgodność Sekretarz, podpis nieczytelny.”

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, Postanowienie z dnia 30 listopada 2006r.

To bardzo poważne zarzuty…

Dyskwalifikujące autorkę aktu oskarżenia oraz prokuratorów, którzy nadzorowali prowadzone przez nią postępowanie.

Artykuł 345 § 1 k.p.k., na podstawie którego Sąd Rejonowy w Dębicy wydał Postanowienie z dnia 30.11.2006 r. stanowi: „Sąd przekazuje sprawę prokuratorowi w celu uzupełnienia śledztwa lub dochodzenia, jeżeli akta sprawy wskazują na istotne braki tego postępowania, zwłaszcza na potrzebę poszukiwania dowodów, zaś dokonanie niezbędnych czynności przez sąd powodowałoby znaczne trudności.”

Artykuł 346 k.p.k. stanowi: „Po uzupełnieniu śledztwa lub dochodzenia oskarżyciel publiczny składa nowy akt oskarżenia albo podtrzymuje poprzedni, albo zwraca sądowi akta sprawy z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania lub postępowanie umarza.”

W sprawie przeciwko mnie oskarżyciel publiczny… odmówił uzupełnienia śledztwa, mimo że Sąd Rejonowy w Dębicy w Postanowieniu z dnia 30 listopada 2006 r.:

  1. przedstawił prokuratorowi oskarżycielowi zarzut niedopełnienia obowiązków określonych w art. 297 § 1 k.p.k:

  2. wskazał adresatowi Postanowienia, prokuratorowi rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia Wschód – Piotrowi Kosmatemu – nie tylko kierunek uzupełnienia braków postępowania przygotowawczego, ale nawet konkretne czynności, które należy wykonać,

Adresat Postanowienia z dnia 30.11.2005 r., prokurator rejonowy dla Krakowa Śródmieścia Wschód Piotr Kosmaty przekazał je prokurator Radosławie Ridan, a ta złożyła pismem z dnia 8 grudnia 2005 r. Zażalenie, którym… odmówiła wykonania czynności wskazanych przez Sąd. Podała: „Prokurator (…) Zarzuty swe oparł li tylko na publikacjach które osobiście ujawnił i przejrzał na stronach internetowych ZGSOPO i http://www.zkekus.w.interia.pl. (…) Z informacji Zbigniewa Kękusia (…) należy wysnuć oczywisty wniosek, że tylko Zbigniew Kękuś może być sprawcą zarzuconych mu przestępstw bez żadnej ku temu wątpliwości. Okoliczność, że wymieniony nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw nie ma nic do rzeczy, albowiem realizował on w ten sposób swoje prawo do obrony. (…) Natomiast o ile Sąd orzekający powziąłby uzasadnioną wątpliwość co do sprawstwa i winy oskarżonego w toku czynności dowodowych, w trakcie procesu, to ma możliwość wydania wyroku uniewinniającego. Tak więc czynności w sprawie typu: zabezpieczenie twardych dysków komputerów, ustalenie IP czy też korzystanie z opinii biegłych informatyków etc, zdaniem piszącego te słowa są generowaniem niepotrzebnych, pracochłonnych i obciążających kosztami Skarb Państwa czynności, które nie wniosą niczego nowego do postępowania.”

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 451/06 /następnie II K 854/10, II K 407/13/ zażalenie prokurator

Radosławy Ridan z dnia 8 grudnia 2006 r.

Czyli… nie trzeba wykonać czynności, które wskazał Sąd, bo jeśli ostatecznie potwierdzi, że prokurator Radosława Ridan i jej przełożeni się pomylili, tj. niedopełnili obowiązków określonych w art. 297 § 1 k.p.k., to przecież… „ma możliwość wydania wyroku uniewinniającego.”

P.f. prokuratora rejonowego Piotr Kosmaty uznał to stanowisko za słuszne.

Wskazać i podkreślić należy także, że wtedy, gdy Sąd Rejonowy w Dębicy postanowieniem z dnia 30.11.2006 r. zwrócił sprawę przeciwko mnie prokuratorowi rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia Wschód, od dnia 19 października 2006 r. obowiązywał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 r., sygn. P 3/06 /Dz. U. z dnia 19.10.2006 r., Nr 190, poz. 1409/, z mocy którego niedopuszczalne jest penalizowanie z art. 226 § 1 k.k. w zakresie przypisanym mi przez prokurator R. Ridan w pkt. I, III – XVI aktu oskarżenia, tj. za znieważenie funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem obowiązków publicznych.

Po wejściu w dniu 19.10.2006 r. w życie wyroku TK z dnia 11.10.2006 r. obowiązkiem prokurator Radosławy Ridan i jej przełożonych – tj. przede wszystkim prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego – było wyeliminowanie art. 226 § 1 k.k. z przypisanej mi kwalifikacji prawnej czynów.

Zwrócenie sprawy przeciwko mnie Postanowieniem z dnia 30.11.2006 r. prokuratorowi rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia Wschód było dla jego adresata doskonałą okazją do podporządkowania się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11.10.2006 r.

Mimo że ściganie w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego jest niedopuszczalne, prokurator rejonowy dla Krakowa Śródmieścia Wschód Piotr Kosmaty niedopełnił obowiązku wyeliminowania art. 226 § 1 k.k. z przypisanej mi kwalifikacji prawnej czynów.

Na wniosek prokurator R. Ridan z Zażalenia z dnia 08.12.2006 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uchylił Postanowieniem z dnia 5 stycznia 2007 r. w.w. Postanowienie sędziego Tomasza Kuczmy z dnia 30.11.2006 r., pouczając go, że na przyszłość ma prawidłowo rozumować.

Sędzia T. Kuczma zwrócił się z żądaniami do operatorów internetowych, Wirtualnej Polski S.A. i Interii.PL S.A. z żądaniem podania mu, do jakich organizacji czy też osób fizycznych należały domeny http://www.zgsopo.webpark.pl i http://www.zkekus.w.interia.pl, jakie osoby mogły zamieścić na nich informacje i jaka osoba zamieszczała materiały, których zamieszczenie mnie przypisała prokurator. W odpowiedzi otrzymał:

  1. pismo Działu Bezpieczeństwa Wirtualnej Polski S.A. z dnia 6 sierpnia 2007 r., w którym podano między innymi: „Login: zgsopo Imię: Krzysztof Nazwisko: Łapaj (…) Adres ul. (…) Miasto: Warszawa”
    Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, pismo

Wirtualnej Polski S.A. z dnia 6 sierpnia 2007r., karty 3098, 3099

  1. pismo Działu Bezpieczeństwa Interii.PL S.A. z dnia 1 października 2007 r., w którym podano: „INTERIA.PL S.A. /adres – ZKE/ Kraków, dnia 01.10.2007r. Sąd Rejonowy w Dębicy /adres – ZKE/ Dot. Sygn. akt II K 451/06 W nawiązaniu do Państwa postanowienia INTERIA.PL S.A. uprzejmie odpowiada, co następuje:
    Dane związane z kontem: zkekus@interia.pl

i stroną WWW: http://zkekus.w.interia.pl/

Data założenia: 2004-10-26 21:17:23

Numer IP założenia: 62.179.56.131

Data ostatniego połączenia WWW: 2006-07-25 18:53:23

Numer IP ostatniego połączenia WWW: 84.10.15.191

Data ostatniego połączenia FTP: 2006-07-26 07:53:15

Numer IP ostatniego połączenia FTP: 84.10.15.191

Użytkownik nie podał danych osobowych.

Uprzejmie informujemy, że obszerne poszukiwania w logach archiwalnych systemu miasto.interia.pl nie wykazały aktywności użytkownika strony http://zkekus.w.interia.pl/ w okresie od 13 września 2005 roku do dnia 30 września 2005 roku. Logami z okresu wcześniejszego nie dysponujemy, natomiast logi z okresu późniejszego, aż do ostatniego dnia użytkowania konta zawierają zapisy połączeń użytkownika. Z poważaniem, Dział Bezpieczeństwa INTERIA PL S.A.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 451/06, pismo z dnia 1 października 2007r.

INTERIA.PL.S.A., karta 3183

Jeśli strona http://www.zkekus.w.interia.pl nie była aktywna w okresie od 13 do 30 września 2005 r., a Interia.PL S.A. nie dysponowała logami z okresu wcześniejszego, to znaczy, że oprócz tego, że podała, iż: „Użytkownik nie podał danych osobowych.”, to zawiadomiła także Sąd, że … nie posiadała danych za cały okres objęty aktem oskarżenia, tj. od stycznia 2003 r. do września 2005 r.

Poza tym numery IP komputerów podanych sędziemu T. Kuczmie przez Interię.PL S.A. należały do osób mieszkających w Warszawie, a poza tym strona http://www.zkekus.w.interia.pl została założona w dniu 26 października 2004 r. a zatem nikt nie mógł umieszczać na niej materiałów od stycznia 2003 r. do dnia 25 października 2004 r.iii

Zebrawszy dowody mojej niewinności, w dniu 18 grudnia 2007 r. sędzia Tomasz Kuczma wydał wyrok, sygn. II K 451/06, którym… skazał mnie za popełnienie wszystkich czynów przypisanych mi przez prokurator Radosławę Ridan aktem oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r.

Z podanych wyżej przyczyn wyrok ten został uchylony w zakresie wszystkich przypisanych mi czynów. Uchyliły go:

  1. Sąd Okręgowy w Rzeszowie wyrokiem z dnia 15 września 2010 r., sygn. II Ko 283/10 w zakresie 16 czynów z pkt. I, III – XVII wyroku. Sąd Okręgowy zarzucił sędziemu Tomaszowi Kuczmie rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie prawa materialnego określonego w art. 226 § 1 k.k., tj. że mnie skazał z tego artykułu w zakresie – znieważenie funkcjonariuszy publicznych w związku z pełnieniem obowiązków służbowych – wyrokiem z dnia 18 grudnia 2007 r., mimo że ściganie w tym zakresie jest niedopuszczalne od dnia 19 grudnia 2007 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uchylił wyrok z dnia 18.12.2007 r., wznowił postępowanie do sygn. akt II K 451/06 i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania w zakresie zarzutów z pkt. I, III-XVII.

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Okręgowego

w Rzeszowie z dnia 15.09.2010 r.

  1. Sąd Najwyższy wyrokiem – wydanym na podstawie kasacji prokuratora generalnego, adresata niniejszego pisma, z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. PG IV KSK 699/11 – z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn. IV KK 272/11, w zakresie pozostałych dwóch czynów z pkt. II i XVIII. Podał Pan w kasacji z dnia 22.08.2011 r.: „(…) Na żądanie Sądu Rejonowego w Dębicy portal Interia PL udzielił odpowiedzi, że strona zkekus.w.interia.pl została założona w dniu 26 października 2004 r., a użytkownik nie podał swoich danych osobowych, zaś portal Wirtualna Polska poinformował, że strona http://www.zgsopo.webpark.pl należy do Krzysztofa Łapaja w Warszawie /adres – ZKE/ (k.3098-3099 i 3183).

(…) Sąd Rejonowy w Dębicy w toku dalszego postępowania, na podstawie art. 394 § 2 kpk ujawnił dowody wskazane w akcie oskarżenia oraz pisma oskarżonego i pisma Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca w Warszawie, w tym pismo z dnia 15 marca 2007 r. znajdujące się w aktach (k.2660-2664), podpisane przez Krzysztofa Łapaja, w którym jak wspomniano powyżej, była zawarta informacja, że Zbigniew Kękuś nie posiadał dostępu do stron internetowych http://www.zgsospo.webpark.pl i zkekus.w.interia.pl, nie on je zakładał, ani też nigdy nie administrował. (…) W realiach niniejszej sprawy, zebrany materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, czy Zbigniew Kękuś jest sprawcą, współsprawcą, podżegaczem, pomocnikiem, czy też w ogóle nie miał świadomości, że pisma przez niego sporządzone, a skierowane do różnych instytucji zostaną zamieszczone na wskazanych stronach internetowych.

W powyższej sprawie, jak wskazano w zarzutach kasacji doszło do rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 366 § 1 kk, jak też art. 7 kpk, wskutek przekroczenia przez sąd orzekający zasady swobodnej oceny dowodów i dokonania dowolnej ich oceny, oderwanej od realiów sprawy. W tej sytuacji wniesienie kasacji z urzędu na korzyść oskarżonego Zbigniewa Kękusia jest uzasadnione.
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/ kasacja prokuratora

generalnego, z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. akt PG IV KSK 699/11 od wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007 r., sygn. akt II K 451/06

Wyrokiem z dnia 26 stycznia 2011 r. Sąd Najwyższy uznał kasację prokuratora generalnego z dnia 22.08.2011 r. za zasadną, uchylił wyrok z dnia 18.12007 r., wznowił postępowanie sygn. II K 451/06 i przekazał sprawę sygn. II K 451/06 Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania w zakresie czynów z pkt. II i XVIII. W uzasadnieniu podał: „(…) Kasacja okazała się zasadna. Ma rację skarżący, że analiza akt przedmiotowej sprawy wskazuje na to, iż w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach II i XVIII zaskarżony wyrok został wydany na podstawie niepełnego materiału dowodowego oraz bez wszystkich okoliczności, co stanowi naruszenie art. 366 § 1 k.p.k. Nadto, Sąd Rejonowy dokonał ustaleń faktycznych wbrew wymaganiom określonym w art. 7 k.p.k., nie stosując się do zasady swobodnej oceny dowodów i przeprowadzając w istocie dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego. W efekcie poczynił ustalenia faktyczne, które nie mają jakiegokolwiek oparcia w dowodach ujawnionych na rozprawie, a wręcz są sprzeczne z treścią tych dowodów.”

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn. akt IV KK 272/11

Przypominam, że Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca Pan Krzysztof Łapaj zawiadomił Pana pismem z dnia 31 marca 2010 r. – pierwszy dzień sprawowania przez Pana urzędu prokuratora generalnego – że nie ja byłem sprawcą czynów, które przypisali mi prokurator Radosława Ridan i sędzia Tomasz Kuczma. Wyraził gotowość podania Panu lub oddelegowanemu przez Pana członkowi najwyższego kierownictwa Prokuratury Generalnej danych personalnych osób, które je popełniły, tj. umieszczały na stronach http://www.zgsopo.webpark.pl i http://www.zkekus.w.interia.pl materiały, których umieszczanie mnie przypisano z powodu niedopełnienia obowiązków przez prokurator R. Ridan i złośliwość sędziego T. Kuczmy.

Pan osobiście zapoznał się z treścią pisma Prezesa ZGSOPO, poświadczając zapoznanie się sporządzoną na nim delegacją.

Zlekceważył Pan to zawiadomienie.

W dniu 11 grudnia 2012 r. sędzia Beata Stój wydała Postanowienie, w którym poświadczyła: „Oskarżony Zbigniew Kękuś złożył wniosek o skierowanie sprawy na posiedzenie i wydanie postanowienia o niewłaściwości sądu. Oskarżony podnosił, że sądem właściwym miejscowo jest sąd w Warszawie, gdyż to tam popełniono przestępstwo, jak wynika z pism operatorów internetowych Wirtualnej Polski S.A. i Interii.PL S.A. (…) Istotnie z informacji uzyskanych od Wirtualnej Polski wynika, że strona http://www.zgsopo.webpark.pl założona została przez osobę mieszkającą w Warszawie, niemniej nie ustalono, kto i gdzie założył stronę http:/zkekus.w.interia.pl/, na której także umieszczano obraźliwe treści.”

Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. II K 407/13, postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 11 grudnia 2012 r. –

Jeśli nie ustalono, to znaczy, że … nie ja nie ustaliłem. Ja i moja rodzina ponosimy jednak dziewiąty rok – w tym piąty za Pana wiedzą i przyzwoleniem – dramatyczne dla nas skutki nieustalenia.

Sędzia B. Stój wydała to postanowienie na podstawie w.w. dowodów złożonych do akt sprawy przeciwko mnie przez operatorów internetowych, Wirtualną Polskę S.A. i Interię.PL S.A.

W dacie złożenia niniejszego pisma sędzia Beata Stój ściga mnie – przy udziale Pana podwładnej, prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyny Kowalczyk – za wszystkie czyny, które przypisała mi prokurator R. Ridan aktem oskarżenia sporządzonym pod nadzorem p.f. prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego. Ściga mnie za nie, mimo że:

  1. ściganie mnie z art. 226 § 1 k.k. za znieważenie sędziów w związku z pełnieniem obowiązków służbowych jest niedopuszczalne od dnia 19 października 2006 r., z mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 r., sygn. P 3/06 /Dz. U. z 19.10.2006 r., Nr 190, poz. 1409/. Z tej przyczyny Sąd Okręgowy w Rzeszowie wydał w.w. wyrok wznowieniowy z dnia 15.09.2010 r.
    Jeśli zmienić kwalifikację prawną zarzutów z art. 226 § 1 k.k. na art. 216 k.k., czyli na znieważenie, to karalność tych czynów, jako ściganych z oskarżenia prywatnego ustała z mocy prawa określonego w art. 101 k.k.iv i 102 k.k.v z dniem:

    1. 1 czerwca 2013 r. – czyny z pkt. I, VI, VIII, XI, XII, XIII, XIV, XV, XVI aktu oskarżenia popełniane w okresie „styczeń 2003 r. do maj 2005 r.”

    2. 1 października … 2013 r. – czyny z pkt. II, III, IV, V, VII, IX, X aktu oskarżenia popełniane w okresie „styczeń 2003 r. do wrzesień 2005 r.”

  2. w pkt. XVII akt oskarżenia prokurator R. Ridan przypisała mi – pod nadzorem prokuratora Piotra Kosmatego – z art. 226 § 3 k.k. czyn, który opisała jako: „Oskarżam Zbigniewa Kękusia o to, że (…) XVII. w okresie od stycznia 2003 r. do maja 2005 r. – w Krakowie działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu – za pośrednictwem portalu internetowego Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca – http://www.zgsopo.webpark.pl i założonej przez siebie strony pod domeną zkekus.ww.interia.pl znieważył urząd Rzecznika Praw Obywatelskich używając wobec piastującego go Andrzeja Zolla słów obraźliwych i pomówił go o takie postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla piastowanego urzędu, tj. o przestępstwo z art. 226 § 3 kk i art. 212 § 2 k.k. (…).”

Wskazać należy, że:

  1. art. 226 § 3 k.k. stanowi:„Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

  2. były Rzecznik Praw Obywatelskich prof. dr hab. Andrzej Zoll prezentuje od kilkunastu lat, w kolejnych edycjach wydawanego pod jego redakcją naukową Komentarza do kodeku karnego, jako słuszne wskazanie doktryny prawnej, według którego … Rzecznik Praw Obywatelskich będąc organem konstytucyjnym, nie jest konstytucyjnym organem Rzeczypospolitej Polskiej: „Przedmiotem czynności wykonawczej typu czynu zabronionego opisanego w art. 226 § 3 są konstytucyjne organy Rzeczypospolitej Polskiej. Zakres znaczeniowy tego terminu jest sporny w doktrynie (por. A. Zoll (w: ) Kodeks Karny …, red. A. Zoll, s. 736. (…) W doktrynie słusznie jednak wskazano, iż nie każdy organ konstytucyjny jest jednocześnie organem Rzeczypospolitej Polskiej, tzn. takim, który jest powiązany z wykonywaniem jednego z trzech rodzajów władzy w odniesieniu do państwa. Według tego poglądu organami RP są zatem tylko: Sejm, Senat, Prezydent RP, Rada Ministrów, ministrowie, Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny.” – Źródło: Kodeks karny część szczególna, Tom II, Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, 2013 r., LEX Wolters Kluwer business, s. 1131.

Jeśli RPO nie jest konstytucyjnym organem Rzeczypospolitej Polskiej, to czyn przypisany mi przez prokurator R. Ridan z art. 226 § 3 k.k. w pkt. XVII aktu oskarżenia… nie wypełnia znamion czynu określonego w tym artykule jako przestępstwo.
Wskazać należy, że w odpowiedzi z dnia 12 lipca 2013 r. na mój z całą pewnością słuszny wniosek do prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyny Kowalczyk o wycofanie – z podanego wyżej powodu – z przypisanej mi przez prokurator R. Ridan kwalifikacji prawnej zarzutów artykułu 226 § 3 k.k., odpowiedziała mi zastępca prokuratora rejonowego Edyta Frączek-Padoł: „Interpretacja art. 226 § 3 k.k. wskazana przez Pana w pismach jest jednym z poglądów doktryny, którego nie podzielił autor aktu oskarżenia. Problem interpretacji przepisu będzie aktualnie przedmiotem oceny prawnej, której dokona niezawisły Sąd. (…) Zastępca Prokuratora Rejonowego Edyta Frączek – Padoł”

Dowód: Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 39/06/S, pismo zastępcy

prokuratora rejonowego Edyty Frączek – Padoł z dnia 12 lipca 2013 r.

Jedna z licznych fanek patologii Andrzeja Zolla, prokurator Edyta Frączek-Padoł udaje, że nieświadoma, że nie wie, iż:

  1. interpretacji i oceny prawnej zarzutu prokurator Radosławy Ridan, która nie podziela – w domyśle, bo nie przedstawiła w akcie oskarżenia żadnego w tej sprawie stanowiska – stanowiska… RPO Andrzeja Zolla dokonały już dwa niezawisłe Sądy. Sędzia T. Kuczma skazał mnie wyrokiem z dnia 18.12.2007 r. za popełnienie w.w. czynu, a następnie Sąd Okręgowy w Rzeszowie dokonał interpretacji wyroku i go uchylił wyrokiem wznowieniowym z dnia 15.09.2010 r., zarzucając sędziemu T. Kuczmie rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie prawa materialnego,

  2. art. 5 § 2 Kodeksu postępowania karnego stanowi: „Nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.”

  1. przestępstwo z art. 212 § 2 k.k. jest ścigane z oskarżenia prywatnego z mocy prawa określonego w art. 212 § 4 Kodeksu karnego: „Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.”, a prokurator R. Ridan niedopełniła – pod nadzorem p.f. prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego – obowiązku określonego w art. 60 § 1 k.p.k.: „W sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego prokurator wszczyna postępowanie albo wstępuje do postępowania już wszczętego, jeżeli wymaga tego interes społeczny.”, tj. nie wykazała – pod nadzorem prokuratora Piotra Kosmatego – że leży w interesie społecznym ściganie mnie z oskarżenia publicznego za zniesławienie:

    1. wymienionych przez nią w akcie oskarżenia sędziów,

    2. konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich w osobie sprawującego ten urząd Andrzeja Zolla,

    3. adw. Wiesławy Zoll.

xxx

Przedstawione w niniejszym piśmie dowody poświadczają, że prokurator Piotr Kosmaty, gdy był p.f. prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód niedopełnił w przypadku nadzorowanej przez niego sprawy do sygn. 1 Ds. 39/06/S /uprzednio 112/04/S/ określonych w art. 326 k.p.k. obowiązków prokuratora nadzorującego postępowanie przygotowawcze.

Gdyby:

  1. przeprowadził – jak podał w piśmie do mnie z dnia 23 stycznia 2006 r. /Załącznik 4/ analizę akt sprawy rozpoznawanej przeciwko mnie przez prokurator R. Ridan do sygn. 1 Ds. 112/04/S /następnie 1 Ds. 39/06/S/,

  2. podporządkował się wskazaniom Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 30 listopada 2006 r.

  3. dopełniał obowiązku określonego w art. 44a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator jest obowiązany stale podnosić kwalifikacje zawodowe, w tym uczestniczyć w szkoleniach i innych formach doskonalenia zawodowego, których organizację określa odrębna ustawa.” , tj. zanim prokurator R. Ridan sporządziła Zażalenie z dnia 8 grudnia 2006 r., dowiedział się, że w dniu 19 października 2006 r. wszedł w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 r.,

to korzystając z prawa określonego w art. 8a pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze „1. Prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego. Zmiana lub uchylenie decyzji wymaga formy pisemnej i jest włączana do akt sprawy.” :

  1. przed sporządzeniem przez prokurator R. Ridan aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r., a najpóźniej po wydaniu przez Sąd Rejonowy w Dębicy Postanowienia z dnia 30 listopada 2006 r. nakazałby prokurator R. Ridan wykonać czynności, jak w tym Postanowieniu,

  2. wyeliminował by z kwalifikacji prawnej czynów przypisanych mi przez prokurator Radosławę Ridan artykuł 226 § 1 k.k.

W takim przypadku operatorzy internetowi, udzieliłyby odpowiedzi, jak te Wirtualnej Polski S.A. z dnia 6 sierpnia 2007 r. /patrz: str. 8/ oraz Interii.PL S.A. z dnia 1 października 2007 r. /patrz: str. 8/ i najpóźniej po wydaniu przez Sąd Rejonowy w Dębicy Postanowienia z dnia 30 listopada 2006 r. o zwróceniu sprawy prokuratorowi rejonowemu dla Krakowa Śródmieścia Wschód celem usunięcia istotnych braków postępowania przygotowawczego prowadzonego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan, prokurator wydałaby – musiałaby wydać – postanowienie o… umorzeniu śledztwa.

W zakresie wszystkich przypisanych mi czynów, w tym tych z art. 226 § 1 k.k. przypisanych mi w zakresie, z tytułu którego penalizowanie jest niedopuszczalne od dnia 19 października 2006 r. z mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 r.

Nie byłoby w ogóle sprawy przeciwko mnie.

Z powodu sporządzonego przez prokurator Radosławę Ridan pod nadzorem p.f. prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. między innymi:

  1. w dniu 6 listopada 2006 r. wyrzucono mnie z pracy na stanowisku dyrektora Pionu Usług w ING Banku Śląskim S.A.,

  2. zostałem wyrokiem sędziego T. Kuczmy z dnia 18.12.2007 r. skazany za przypisane mi przez nią czyny, z tego powodu m.in.:

    1. po raz kolejny utraciłem pracę – na stanowisku dyrektora Pionu Infrastruktury w PLL LOT S.A.

    2. moją matkę i mnie szykanował komornik celem wyegzekwowania ode mnie kary grzywny /15.000,00 zł/ i kosztów /2.120,00 zł/, na którą skazał mnie i którymi obciążył sędzia T. Kuczma wyrokiem z dnia 18.12.2007 r.

  3. w dacie złożenia niniejszego Zawiadomienia jestem wciąż ścigany za wszystkie przypisane mi przez nią czyny, w tym grozi mi umieszczenie mnie w szpitalu psychiatrycznym.

xxx

Wskazać należy, że o niedopełnieniu przez prokuratora Piotra Kosmatego, gdy był p.f. prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód obowiązków prokuratora, który nadzorował postępowanie przygotowawcze prowadzone przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan poinformowałem pismem z dnia 12 czerwca 2012 r. prokuratora generalnego, adresata niniejszego pisma, składając wniosek: „Pan Andrzej Seremet Prokurator Generalny /adres – ZKE/ Dotyczy: Wniosek o wydanie Prokuratorowi Apelacyjnemu w Krakowie Arturowi Wronie polecenia odwołania – przez wzgląd na dobro wymiaru sprawiedliwości – prokuratora Piotra Kosmaty ze stanowiska Rzecznika Prasowego Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.”

Nikt lepiej niż prokurator generalny, który wniósł w dniu 23 sierpnia 2011 r. do Sądu Najwyższego kasację od skazującego mnie wyroku sędziego T. Kuczmy z dnia 18.12.2007 r. wydanego na podstawie aktu oskarżenia sporządzonego przez prokurator R. Ridan pod nadzorem p.f. prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego nie wiedział, jak bardzo słuszny był to wniosek.

Pan przekazał moje w.w. pismo z dnia 8 czerwca 2012 r. swojemu przyjacielowi i obrońcy patologii Piotra Kosmatego, prokuratorowi apelacyjnemu w Krakowie Arturowi Wronie, a ten poinformował mnie osobiście przez niego sporządzonym pismem z dnia 9 lipca 2012 r. – Załącznik 10: „Prokurator Apelacyjny w Krakowie AP I 051/14/12 Kraków, dnia 09 lipca 2012 r. Pan Zbigniew Kękuś W związku z Pana pismem z dnia 8 czerwca 2012 r. skierowanym do Prokuratora Generalnego, a przekazanym przez Biuro Prokuratora Generalnego przy piśmie PG VII Ko2 308/2012 i E 18.06.12/135 z dnia 15 czerwca 2012 r. /z datą wpływu 25 czerwca 2012 r. / – według właściwości – tut. Prokuraturze Apelacyjnej celem rozpoznania w zakresie dotyczącym punktu I Pana pisma, tj. „wniosku o wydanie Prokuratorowi Apelacyjnemu w Krakowie Arturowi Wronie polecenia odwołania – przez wzgląd na dobro wymiaru sprawiedliwości – prokuratora Piotra Kosmaty ze stanowiska Rzecznika Prasowego Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.” – uprzejmie informuję, że na podstawie § 1 ust. 1 „Zarządzenia Nr 36/10 Prokuratora Generalnego z dnia 30 lipca 2010 r. w sprawie określenia funkcji w prokuratorach apelacyjnych, okręgowych i rejonowych, do pełnienia których powołuje prokuratorów i odwołuje ich z pełnienia prokurator apelacyjny” – do wyłącznej gestii Prokuratora Apelacyjnego należy powołanie i odwołanie danego prokuratora z pełnienia funkcji rzecznika prasowego.

Zgodnie z powyższymi przynależnymi mi uprawnieniami decyzją nr Ap I 112/145/12 z dnia 26 czerwca 2012 r. powierzyłem Panu Piotrowi Kosmatemu – prokuratorowi Prokuratury Okręgowej w Krakowie del. do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie pełnienie funkcji Rzecznika Prasowego w Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie na okres od 2 lipca 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. Artur Wrona”
Dowód: Prokurator apelacyjny w Krakowie, sygn. akt AP I 051/14/12, pismo prokuratora apelacyjnego Artura Wrony

z dnia 9 lipca 2012 r. – Załącznik 10

Domyślam się po co prokuratorowi apelacyjnemu w Krakowie tuman i łajdak Piotr Kosmaty na stanowisku Rzecznika Prasowego.

Piotr Kosmaty jest – po prostu – od „zadań specjalnych”. Niewinnych, ale niewygodnych dla funkcjonariuszy publicznych, bo broniących się przed okazywanym im bezprawiem obywateli robi przestępcami, a przestępców funkcjonariuszy publicznych chroni przed prawnymi konsekwencjami popełnianych przez nich przestępstw.

Tuman wie, że tylko jako dyspozycyjny łajdak może trwać w prokuraturze. Szczęśliwie trafił, bo ignorant i kłamca prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona akurat na takiego ma zapotrzebowanie w roli „twarzy” prokuratury krakowskiej. Po moich z jej niektórymi prokuratorami od 2005 roku doświadczeniach mam prawo napisać: „jaka twarz,, taka prokuratura”.

Panu, nieskazitelnego charakteru prokuratorowi generalnemu Rzeczypospolitej Polskiej, tuman i łajdak Piotr Kosmaty także nie przeszkadza nie tylko w korpusie prokuratorów, ale nawet na stanowisku Rzecznika Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Nikt nie wie lepiej od Pana, jak wielki z niego tuman i łajdak.

Wobec innych prokuratorów srogi z Pana prokurator generalny. Żeby ich karać, gdy nie tak Panu i Pana protegowanym ulegli, jakby Pan tego oczekiwał wymyśla Pan naruszenia prawa…

Pismem z dnia 6 sierpnia 2014 r. wystąpił Pan z wnioskiem do prokuratora apelacyjnego w Warszawie Dariusza Korneluka – Załącznik 11: „Rzeczpospolita Polska Prokurator Generalny PG VII G 021/30/14 Warszawa, dnia 6.08.2014 r. Pan Dariusz Korneluk Prokurator Apelacyjny w Warszawie

Nawiązując do informacji z dnia 21 lipca 2014 r., w pełni podzielam pogląd Pana Prokuratora, że wywody zawarte w końcowej części uzasadnienia postanowienia prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie o umorzeniu śledztwa w sprawie sygn. V Ds. 64/14 o przestępstwa z art. 212 § 1 i § 2 kk, popełnione na szkodę Radosława Sikorskiego, nie powinny się tam znaleźć. Jednak uznaję, że tego rodzaju stwierdzenia prokuratora są nie tylko niezasadne, lecz również naruszają obowiązujące uregulowania prawne, w tym zwłaszcza art. 44 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (j.t. Dz. U. Nr 270 z 2011 r. poz. 1599 z późn. zm.).

Domyślne odwoływanie się do powszechnie znanych wypowiedzi pokrzywdzonego, nagranych w sposób nielegalny, nie mogło służyć niczemu innemu jak tylko wyrażeniu przez prokuratora prywatnej, negatywnej oceny jego zachowania, mniemającej żadnego związku z przedmiotem sprawy. Wspomniane nagrania zostały dokonane i upublicznione znacznie później niż czyny będące przedmiotem decyzji procesowej. Nie mogły więc motywować sprawcy do podjęcia działań polegających ocenie procesowej. Żadnego związku z przedmiotem śledztwa nie ma też pogląd prokuratora o braku konsekwencji, czy szczerości wypowiedziach pokrzywdzonego.

Takie uzasadnienie postanowienia kończącego postępowanie przygotowawcze stanowi przykład wtórnej wiktymizacji ofiary przestępstwa. Do krzywdy doznanej wskutek czynu zabronionego dochodzi również krzywdzące działanie organu procesowego. Stawia to też pod znakiem zapytania obiektywizm prokuratora, który wszak powinien ograniczyć swój wywód wyłącznie do stwierdzeń mających znaczenie dla treści podjętej decyzji, a w żadnym razie nie jest upoważniony do moralnej oceny postawy uczestników procesu, jeśli nie ma ona związku z jego przedmiotem.

W związku z tym uznać należy, że naruszony został obowiązek strzeżenia przez prokuratora powagi sprawowanego urzędu i unikania wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.

W tej sytuacji oczekuję od Pana Prokuratora wszczęcia stosownego postępowania zmierzającego do zainicjowania postępowania dyscyplinarnego, a także oceny funkcjonowania nadzoru wewnętrznego ze strony zwierzchników służbowych i bezpośredniego przełożonego prokuratora, który wydał wskazane postanowienie.

O treści podjętych działań proszę mnie niezwłocznie poinformować. Andrzej Seremet”
Dowód: Prokuratura Generalna, sygn. akt PG VII G 021/30/14, pismo prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta

z dnia 6 sierpnia 2014 r. do prokuratora apelacyjnego w Warszawie – Załącznik 11

Chodziło o prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie Izabelę Szumowską, która wydała postanowienie o umorzeniu wszczętego na Pana żądanie po raz… trzeci śledztwa w sprawie antysemickich – być może chodziło antyżydowskie – komentarzy pod adresem ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego.

Ja nie jestem wprawdzie zobowiązanym przez ustawodawcę do prawidłowego rozumowania prokuratoremvi, ale uważam, że zagalopował się Pan w serwilizmie okazywanym Pana protegowanemu, krzywdząc swoją podwładną. Skompromitował Pan urząd prokuratora generalnego.

„Wiktymizacja” to: ÂŤdziałanie wyrządzające komuś krzywdę, sprawiające, że dana osoba staje się jego ofiarąÂť; Słownik Języka Polskiego PWN

„Wtórny”, to: ÂŤponownyÂť; Słownik Języka Polskiego PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2005, s. 1149.

Radosław Sikorski ofiarą – Pana zdaniem – prokurator Izabeli Szumowskiej i jej przełożonych…

Ja uważam, że prokurator Izabela Szumowska i jej przełożeni są przez Pana szykanowani, że są ofiarami Pana ignorancji.

Czy jakiś organ procesowy poświadczył w sformalizowany sposób pierwotną wiktymizację Radosława Sikorskiego…? Czy został wydany prawomocny skazujący kogoś wyrok z działanie na jego szkodę?

Nie mogło dojść do wtórnej wiktymizacji, jeśli żaden organ procesowy nie stwierdził popełnienia przez kogokolwiek czynu zabronionego na szkodę R. Sikorskiego.

Prokurator Izabela Szumowska i jej przełożeni powinni zgłosić sprawę szykanowania ich przez Pana, mobbingu i dyskryminacji Państwowej Inspekcji Pracy.

W niniejszym pismem zgłoszonej sprawie prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona z całą pewnością oczywiście i rażąco naruszył – z przyczyn podanych na str. 2, 3 i ostatecznie poświadczonych przez niego samego w osobiście sporządzonym przez niego piśmie z dnia 4 kwietnia 2014 r. /Załącznik 3/ – prawo określone w:

  1. w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej,

  2. art. 44a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator jest obowiązany stale podnosić kwalifikacje zawodowe, w tym uczestniczyć w szkoleniach i innych formach doskonalenia zawodowego, których organizację określa odrębna ustawa.”

  3. art. 44.2 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze: „Prokurator powinien w służbie i poza służbą strzec powagi sprawowanego urzędu i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.”

Parafrazując niesłusznie przedstawiony przez Pana prokurator Izabeli Szumowskiej zarzut wtórnej wiktymizacji Radosława Sikorskiego, stwierdzić należy, że w przypadku naruszenia przez prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wronę prawa określonego w art. 2 ust. 1 z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej, mamy do czynienia z wtórną ignorancją. Ignorancję z pisma z dnia 18 czerwca 2012 r. prokurator Artur Wrona potwierdził w piśmie z dnia 5 sierpnia 2013 r. Wspomagając ją kłamstwem.

W związku z tym uznać należy, że naruszony został obowiązek strzeżenia przez prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wronę powagi sprawowanego urzędu i unikania wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.

W tej sytuacji oczekuję od Pana wszczęcia stosownego postępowania zmierzającego do przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony.

O podjętych działaniach proszę mnie niezwłocznie poinformować.

Wskazać należy, że od chwili oczywistego i rażącego naruszenia przez prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony prawa nie upłynęły 3 lata /art. 68.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze/.

Bazując na moich doświadczeniach z kierowaną przez Pana prokuraturą proszę, żeby niniejszym zgłoszonej sprawy dyrektor Biura Prokuratora Generalnego Ryszard Tłuczkiewicz, jego zastępca Piotr Wesołowski, ani żaden inny Pana podwładny z Prokuratury Generalnej nie przekazał do rozpoznania prokuratorowi apelacyjnemu w Krakowie, nieskazitelnego charakteru Arturowi Wronie.

Pomagacie sobie Panowie… Pan powołał swojego przyjaciela na prokuratora apelacyjnego, a on rewanżuje się Panu w okolicznościach tak opisanych przez red. M. Bartosika:

„Prezes Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Artur Wrona, mimo że zna się z Seremetem od ponad 30 lat przed rozmową ze mną zadzwonił do „szefa” z pytaniem o zgodę. Uzyskał ją. Najczęściej padającym słowem podczas rozmowy o PG było „szef”. – Który jest do bólu sprawiedliwy – podsumował rozmowę prokurator Wrona.”

Źródło: Marcin Banasik, „Andrzej Seremet. Już 4 lata walczy o rozwód prokuratury z polityką”;

„Dziennik Polski”, 14 sierpnia 2014, s. C07

Dwaj dorośli mężczyźni, prokurator generalny Rzeczypospolitej Polskiej i prokurator apelacyjny w Krakowie…

Dziecinada.

Pana przyjaciel spytał Pana, czy może zaprezentować dziennikarzowi jego o Panu opinię, Pan wydał zgodę, a on po to o nią prosił, żeby po jej uzyskaniu wystawić „szefowi” laurkę, plotąc bzdury o Pana rzekomo „do bólu” sprawiedliwości.

Postanowił, że wyświadczy Panu przysługę, czy też, jak sytuacje skrajnego serwilizmu sugestywnie opisuje podczas spotkań służbowych – tzn. takich, których służbowy charakter potwierdzili mediom ich uczestnicyvii – jeden z najwybitniejszych mężów stanu Rzeczypospolitej Polskiej, były minister spraw zagranicznych, obecnie druga w Polsce po prezydencie postać, marszałek Sejmu Radosław Sikorski, zrobi Panu lodaviii tudzież laskęix.

Czyli to, co Pan, w podanym przez niego znaczeniu w.w. określeń, robi notorycznie Radosławowi Sikorskiemu, informując media w sprzeczności ze stanem faktycznym, że: „Andrzej Seremet. Już 4 lata walczy o rozwód prokuratury z polityką”.

Jest to także to samo, co Pana przyjaciel prokurator apelacyjny w Krakowie Artur Wrona robi – w podanych przez R. Sikorskiego tych określeń znaczeniach – za Pana wiedzą i przyzwoleniem od kilku lat tumanowi i łajdakowi prokuratorowi Piotrowi Kosmatemu.

Ja, ofiara Pana uległości, podporządkowania łajdakom, tumanom i złoczyńcom zgoła inne mam o Panu zdanie niż Pana przyjaciel.

Nie rozumiem, dlaczego po nieprzyjęciu Pana raportu za 2012 r. – Pan nie podał się wtedy do honorowej w takim przypadku dymisji – premier Donald Tusk przyjął w 2014 r. ten za 2013 r. mimo zasłużenie negatywnej oceny Pana pracy przez ministra sprawiedliwości Marka Biernackiegox.

Mogę się tylko domyślać. Media też prezentowały ich oceny łaskawości dla Pana D. Tuska…

Z całą pewnością z decyzji D. Tuska w sierpniu 2014 r. był w sierpniu 2014 r. i potem zadowolony Radosław Sikorski.

Ma z Pana, użytek. Nie dość, że krzywdzi, szykanuje Pan w jego interesie swoich podwładnych, to kaja się Pan przed nim, przyznającym, że w ramach wypełniania wobec Polski obowiązków ministra spraw zagranicznych robi – w podanych przez niego tych określeń znaczeniach – loda i laskę Amerykanom.

W wydaniu z dnia 7 sierpnia 2014 r. „Gazeta Wyborcza” podała:

„Jak się dowiaduje „Wyborcza”, treść umorzenia wstrząsnęła prokuratorem generalnym, który od dawna zabiega o większą wrażliwość w ściganiu sprawców ksenofobii i nienawiści rasowej. (…) Jak się dowiedzieliśmy, szef PG napisał też do Sikorskiego list, w którym ubolewa nad stanowiskiem prokurator Szumowskiej i pisze, że

„uchybia ono godności prokuratora”.
Źródło: Wojciech Czuchnowski, „Seremet ostro o umorzeniu śledztwa w sprawie antysemickich wpisów: dyscyplinarka dla prokurator i kontrola jej pracy”; „Gazeta Wyborcza”, 7 sierpnia 2014 r.

A przecież po samokrytyce R. Sikorskiego, po potwierdzeniu przez niego przed kamerami telewizji, że rzeczywiście on sam w taki sposób zrecenzował prowadzoną przez niego politykę zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej:

„Sikorski: Wiesz, że polsko-amerykański sojusz to jest nic niewarty. Jest wręcz szkodliwy.

Bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa.”

Źródło: BAŁ, „Zrobiliśmy laskę Amerykanom”, „Fakt”, 23.06.2014, s. 2

prokurator generalny Rzeczypospolitej Polskiej powinien, podjąć działania na rzecz wszczęcia przeciwko niemu postępowania o popełnienie przestępstwa z art. 129 k.k.: „Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”

Być może wykazałoby, że nachlany Radosław Sikorski plótł bzdury – oby tak było – ale z całą pewnością należało je przeprowadzić. Bo być może nachlanego Radosława Sikorskiego wzięło na potwierdzające stan faktyczny, tj. zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski, nie tylko utrwalone za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, ale i potwierdzone potem przez niego przed kamerami telewizji zwierzenia.
Z Pana skomentowanych przez „GW” działań wniosek, że Pan uznał, iż prokurator I. Szumowska skrzywdziła R. Sikorskiego, bo… krzywdę wyrządziły mu także osoby, którego go nagrały. „GW” informowała:

„(…) Prokurator generalny chce postępowania dyscyplinarnego wobec śledczej, która umorzyła postępowanie przeciwko autorom rasistowskich komentarzy. (…) Kiedy w 2013 r. po raz drugi umorzono sprawę ataków na Sikorskiego, osobiście wnioskował, by śledztwo podjąć na nowo. Teraz więc orzeczenie prok. Szumowskiej odebrał jako osobistą porażkę. Wczoraj zareagował bardzo ostro. Oprócz postępowania dyscyplinarnego wobec Szumowskiej chce kontroli nadzoru nad pracą ze strony jej zwierzchników. W piśmie do prok. Kornelula stwierdza, że uwagi Szumowskiej o aferze podsłuchowej „nie mają żadnego związku z przedmiotem sprawy” i stanowią przykład „wtórnej wiktymizacji ofiary przestępstwa”. Bo Sikorski jest przecież pokrzywdzonym w śledztwie o nielegalne podsłuchy.”
Źródło: Wojciech Czuchnowski, „Seremet ostro o umorzeniu śledztwa w sprawie antysemickich wpisów: dyscyplinarka dla prokurator i kontrola jej pracy”; „Gazeta Wyborcza”, 7 sierpnia 2014 r.

Prokurator generalny … wydał „wyrok” na sprawców „przestępstwa” „nielegalnego” podsłuchiwania pokrzywdzonego przez nie Radosława Sikorskiego.

A przynajmniej klarownie wskazał Pan pismem z dnia 06.08.2014 r. do prokuratora apelacyjnego Dariusza Korneluka, jakie są Pana oczekiwania, co do wyników śledztwa.

Ocena ministra spraw zagranicznych polityki zagranicznej RP nie wstrząsnęła Panem: Wstrząsnęła Panem za to wyimaginowana przez Pana, rzekoma „wtórna wiktymizacja” Radosława Sikorskiego przez prokurator Izabelę Szumowską.

Wstrząsnęła Panem do tego stopnia, że niezależny prokurator o nieskazitelnym charakterze nakazał Pan prokuratorowi apelacyjnemu w Warszawie wszczęcie stosownego postępowania zmierzającego do zainicjowania postępowania dyscyplinarnego wobec prokurator I. Szumowskiej, a także oceny funkcjonowania nadzoru wewnętrznego ze strony jej zwierzchników służbowych i bezpośredniego przełożonego.

Dzisiaj Pana pupil Radosław Sikorski jest marszałkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Drugą osobą w państwie. Gdyby zaniemógł prezydent B. Komorowski, będzie pierwszą.

Przerażające…

Za co Panu płacą Polacy…?

Z całą pewnością nie za – przepraszam za kolokwializm, ale on wiernie opisuje Pana, prokuratora generalnego Rzeczypospolitej Polskiej postawę – „włażenie” politykom.

Nie wiem, dlaczego Pan mówi:

„Na krytykę i głosy spekulujące o końcu kariery prokurator generalny reaguje zawsze tak samo.

Twierdzi, że nie może pozwolić, aby politycy wtrącali się w kompetencje prokuratury.”

Źródło: Marcin Banasik, „Andrzej Seremet. Już 4 lata walczy o rozwód prokuratury z polityką”;

„Dziennik Polski”, 14 sierpnia 2014, s. C07

Chyba tylko dlatego, że wyprzedzając ewentualne wtrącanie się polityków w kompetencje prokuratury Pan im nadskakuje.

Trzeba mieć nadzieję, że Prezes Rady Ministrów Ewa Kopacz odrzuci, choćby z podanych w niniejszym piśmie powodów, tj. Pana ignorancji, stronniczości, serwilizmu okazywanego politykom, łajdakom i przestępcom, mobbingu skierowanego wobec swoich podwładnych, sprawozdanie prokuratora generalnego za 2014 r., a następnie wystąpi do Sejmu o odwołanie Pana – bo przecież Pan sam nie zrzeknie się stanowiska – przed upływem kadencji /art. 10e ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze/.

Póki co lawiruje Ewa Kopacz tak samo jak jej poprzednik na urzędzie premiera Donald Tusk oraz prezydent Bronisław Komorowski celem uniknięcia zweryfikowania – przez skierowanie do Pana odpowiedniego zapytania – wiarygodności przekazanej jej przeze mnie informacji, że przebywając przed laty w USA w uczestniczył Pan szkoleniu organizowanym przez służby Izraela.

Pan sam ukryty, jak zawsze w przypadku kłopotliwych dla Pana spraw – żeby dyscyplinować prokurator I. Szumowską zdobył się Pan na osobiste sporządzenie pisma – za dyrektora Biura Prokuratora Generalnego Ryszarda Tłuczkiewicza i jego zastępcę Piotra Wesołowskiego, już trzykrotnie odmówił mi udzielenia odpowiedzi na to pytanie, a red. A. Banasik tak po rozmowie z Panem opisuje wątek Pana wyjazdu do USA:

„– Fascynowała mnie historia Ameryki i jej kultura. Zawsze też chciałem na własne oczy zobaczyć

miejsce życia pierwotnych mieszkańców Ameryki Północnej – mówi.

Z tej miłości w 1991 roku Seremet zrzekł się urzędu sędziego i wyjechał do USA. (…)

Po półtorarocznej przerwie kariera Seremeta nabrała jeszcze większego rozpędu.”

Źródło: Marcin Banasik, „Andrzej Seremet. Już 4 lata walczy o rozwód prokuratury z polityką”;

„Dziennik Polski”, 14 sierpnia 2014, s. C07

To rzadkość, żeby po półtorarocznym rozbracie z zawodem po powrocie do niego kariera nabierała „jeszcze większego rozpędu”.

Może Pan rzeczywiście był szkolony przez służby Izraela, co w zażydzonym wymiarze sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej spowodowało objęcie Pana „programem szybkiej ścieżki kariery”, ze skutkiem w postaci umieszczenia Pana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego na szczycie – w Pana przypadku – moralnej i fachowej niekompetencji?

Może to właśnie kwalifikacje nabyte podczas uczestnictwa w szkoleniu, jak wyżej stanowią modus operandi Pana działań i to one są przyczyną charakteryzującej Pana uległości, podporządkowania Żydom i filosemitom polonofobom, w tym – jak obaj doskonale wiemy – tumanom, łajdakom, degeneratom, osobom, które popełniły czyny określone w ustawie karnej jako przestępstwa?

xxx

Pana przyjaciel i protegowany – powołał go Pan na prokuratora apelacyjnego w Krakowie – Artur Wrona ma o Panu doskonałe zdanie. Mówi, że z Pana „szef” „– Który jest do bólu sprawiedliwy.”

Ja zgoła inaczej Pana oceniam. Uważam, że jest Pan, między innymi, niesprawiedliwy.

Nie jestem jednak Pana podwładnym. Mogę dokonać oceny wypełniania przez Pana obowiązków prokuratora generalnego, ale nie mogę Pana oceniać jako szefa.

Niech Pan zatem zaprezentuje, proszę, po tym, gdy w opisanych przez „GW” okolicznościach zainicjował Pan postępowanie dyscyplinarne wobec prokurator Izabeli Szumowskiej, tym razem na przykładzie Pana przyjaciela, prokuratora apelacyjnego w Krakowie, wtórnego ignoranta Artura Wrony, na czym polega prokuratora generalnego Rzeczypospolitej Polskiej sprawiedliwość „do bólu”, Pana wierność przyjętym zasadom.

Przypominając, że:

„SPRAWIEDLIWY” to: ÂŤoparty na bezstronnym przestrzeganiu przyjętych zasadÂť; ÂŤczłowiek sprawiedliwy, uczciwyÂť

Słownik Języka Polskiego PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2005, s. 949

„Prokuratorem może być powołany ten, kto (…) 2. jest nieskazitelnego charakteru.”

Artykuł 14.1. ustawy o prokuraturze z dnia 20 czerwca 1985 r.

wnoszę, jak na wstępie.

Uprzejmie informuję, że na podstawie prawa określonego w art. 54.1 Konstytucji kopie:

  1. pisma, które prokurator generalny Rzeczypospolitej Polskiej skierował według doniesień „Gazety Wyborczej” do Radosława Sikorskiego po wydaniu przez prokurator Izabelę Szumowską postanowienia o umorzeniu śledztwa w sprawie o antysemickie komentarze pod jego adresem,

  2. odpowiedzi na niniejsze pismo

doręczę prokurator Izabeli Szumowskiej – o ile po zarzuconym jej przez Pana „wtórnym zwiktimizowaniu” Radosława Sikorskiego ona jeszcze w korpusie prokuratorów… – oraz zostanie umieszczona w Internecie, w tym na stronie http://www.kekusz.pl.

Zbigniew Kękuś

Załączniki:

  1. Prokuratura Okręgowa w Krakowie, sygn. I IP 16/13, pismo prokuratora okręgowego Lidii Jaryczkowskiej z dnia 22 lipca 2013 r.

  2. Prokurator Apelacyjny w Krakowie, Ap I IP 9/13, pismo Prokuratora Apelacyjnego Artura Wrony z dnia 5 sierpnia 2013 r.

  3. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie, Ap I IP 13/14, pismo prokuratora apelacyjnego Artura Wrony z dnia 4 kwietnia 2014 r.

  4. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 112/04/S, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 23 stycznia 2006 r.

  5. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 112/04/S, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 10 lutego 2006 r.

  6. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt RS-051/3/06, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 16 marca 2006 r.

  7. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt RS-051/3/06, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 17 marca 2006 r.

  8. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 39/06/S, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 17 marca 2006 r.

  9. Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście – Wschód, sygn. akt 1 Ds. 39/06/S, pismo prokuratora rejonowego Piotra Kosmatego z dnia 10 maja 2006 r.

  10. Prokurator apelacyjny w Krakowie, sygn. akt AP I 051/14/12, pismo prokuratora apelacyjnego Artura Wrony z dnia 09 lipca 2012 r.

  11. Prokuratura Generalna, sygn. akt PG VII G 021/30/14, pismo prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta z dnia 6 sierpnia 2014 r. do prokuratora apelacyjnego w Warszawie