Memorandum jamalskie w imieniu Polski
podpisał Medwiediew i to nie jest żart
UWAGA, bardzo dobry materiał. Szczegółowa analiza przyczyn zamordowania Polskiej delegacji w Smoleńsku.
Zdziwieni, zaskoczeni? Czym Szanowni Rodacy, przecież to nie prolog, ale epilog i wszystko było bez żenady pokazane, akt po akcie. Zdziwionych zapraszam do radzieckiego kina akcji i zachęcam do podziwiania aktorów, nie torebki z popcornem. W 1993 r., na mocy tzw. „porozumienia jamajskiego”, Gazprom zobowiązał się przesyłać gaz do Polski i Europy Zachodniej, a tranzyt obsługiwała spółka Europol Gaz. Ten stan rzeczy trwał do roku 2006 i był w miarę bezpiecznym układem, jak na porozumienie z Rosją Radziecką. Gwarancję bezpieczeństwa dawał statut Europol Gazu , w którym zawarto pełną kontrolę polskiego rząd nad spółką. Wszystko co daje Polsce gwarancje suwerenności i jednocześnie kontroli nad przepływem surowców i kapitału, nie może być tolerowane przez kremlowskie spółki i biznesy polityczne. Dopóki w Polsce rządzili właściwi ludzie i służby Moskwy, biznes radziecki był niezagrożony, jednak w 2006 roku zmieniła się władza, z pokornej na awanturujących się rusofobów, a wraz z nią padły WSI – radziecki strażnik interesów. Powstała pilna potrzeba przejęcia rządów na każdym szczeblu, bo dzięki pełnej władzy nad polską spółką odpowiadającą za tranzyt, Gazprom mógł robić dokładnie to samo, co robił z Ukrainą. W 2006 r. zarząd Gazpromu wydał komunikat, w którym wyraził swoje niezadowolenie, nie ze zmiany władzy i likwidacji WSI, ale z wysokich opłat tranzytowych przez Polskę. Radzieccy macherzy zakwestionowali dopłaty do tranzytu uzależnione od majątku firmy tranzytowej, co miało zapobiegać bankructwu partnerów Gazpromu. Identyczne dopłaty występują w wielu krajach UE i co więcej w żadnym kraju prócz Polski Gazprom ich nie kwestionował. Na komunikatach i nagłym niezadowoleniu się nie skończyło, w następnym kroku Gazprom swoim radzieckim zwyczajem nie przejmował się rachunkami wysyłanymi z Europol Gaz SA i zwyczajnie pomijał kwoty dopłat, na zasadzie „nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobisz?!”. Continue reading „Memorandum jamalskie w imieniu Polski
podpisał Medwiediew i to nie jest żart”