„Elity” III RP, czyli siano z łbów, a słoma
z butów
Tak już jest ten świat urządzony, że nie da się na dłuższą metę sztucznie z genetycznych prymitywów i tępaków ustanowić elit i autorytetów, tak jak nie da się muła sprzedać na aukcji w Janowie Podlaskim...
Czytaj więcej